POBUDKAAA! Jest tak wcześnie, a wy już nie macie energii?

...tak cytując reklamę bodajże Petitków "Lu Go" czy coś w ten deser...

W każdym razie, odczułam potrzebę założenia tematu ożywczego. Tak po prostu. Total offtop, o wszystkim i o niczym. Może tak zadam kilka pytań, żeby było na co odpowiadać...
Standardowo:
- Co piszecie?
- Czy macie czas na pisanie?
- Jeśli tak, czy uważacie, że ostatnio udało wam się napisać coś nowego?

Ja w tej chwili jestem w trakcie kontynuowania Wojowniczki Herbaty (błagam was, ludzie, zajrzyjcie do ostatniego tematu z nią, bo jest nowy fragment, a nowych wypowiedzi nie ma... Nieobowiązkowo, rzecz jasna, ale byłoby miło, gdyby ktoś coś napisał smile

, ale w piątek mam test z historii, a jeśli go zawalę, to mój ojciec mnie normalnie zabije (on uwielbia historię)...
Czasu na pisanie mam niewiele, bo zawsze coś wyskakuje. Dziś, dla przykładu, byłam u okulisty (hehe, mam nowe szkła Smile

Wada nie zwiększyła mi się za bardzo, więc wystarczyło wstawić szkła o nieco większej 'mocy') a potem w Wedlu i w ogóle ich szarlotka jest genialna, a herbatę piło się zajegenianiozalnie...
Dobra, nie przynudzam już ;D

W każdym razie, podzielcie się, co tam u was się dzieje.

Post został pochwalony 0 razy

No, w końcu coś się zaczyna dziać...
Teraz żeby tylko cała reszta z podobnym entuzjazmem zareagowała. Albo chociaż w ogóle zareagowała... Smile

Mniejsza, idę pooftopować.

Co piszecie?

Aktualnie to jeden tajny projekt, który może kiedyś ujawnię, przepisuję Salam, ale jakoś mi nie idzie, a poza tym, staram się Pieśń Demona, ale mi nie idzie, nie wiem czemu...

Czy macie czas na pisanie?

Zazwyczaj tak, jak na razie. Ferie mam:) Więc poza przedwczorajszą wizytą w Game Lordzie, jestem całkowicie wolny. Ale i tak idzie mi znacznie gorzej w pisaniu, niżbym chciał. Objętościowo i technicznie.

Czy... udało wam się napisać coś nowego?

No, skończyłem Utopię, którą zacząłem wieki temu(w sumie to zakończenie miało 0,5 strony... głupio, że tak skończyłem tuż przed końcem). Swoją drogą to zapraszam do czytania, bo zdałoby się to sprawdzić...

Piszę też mój Super-Tajny-Projekt, o którym PRAWIE nikomu nic nie mówię. Ale jak ładnie poprosicie Luxa, to może Wam powie:D
Szczerze mówiąc, to jest najdziwniejsze opowiadanie, jakie w życiu pisałem. Nie ze względu na treść(chociaż ona też jest dość... oryginalna), ale na wykonanie.
Zazwyczaj, jak coś piszę, to albo mi się to fajnie pisze, albo nie. Prosta zasada, łatwo zapamiętać Very Happy

Tutaj jest inaczej. Jak piszę, to idzie dość ładnie, czasem wręcz świetnie, ale jakoś... nie wiem czemu, ale zaraz po włączeniu Worda z tym tekstem, nie chce mi się przeokropnie go pisać... Jak już zacznę, to idzie, ale po prostu mnie... odpycha.
Nie wiem czemu, bo temat wydaje się ciekawy... Mniejsza.

Poza tym nic nie skończyłem, ale mam nadzieję, że się w końcu STP(Super-Tajny-Projekt) jak najszybciej skończyć...

Co poza tym u mnie? W sumie nic ciekawego. Ferie, książki, pisanie, net, Magick'i, czasem w coś pogram...
I chciałbym sobie pogadać na forum, ale nie mogę.

A skoro temat żywy(mam nadzieję), to ja dodam moje pytanie, które już gdzieś na forum jest:
Z czego można sobie porobić jaja? Jak dacie mi dobre pomysły, to obiecuję, że się odwdzięczę... Jak wyjdzie:)

Koniec, bo powieść wyszła.

NASTĘPNY!!!

Post został pochwalony 0 razy

No to ja tak sobie odrobinkę pooftopuję... *niewinny wyraz twarzy*

Utopię przeczytam, jak znajdę chwilę czasu, bo z tym cienko jest - jutro mam dwa testy, dla przykładu. Wchodzę, ponieważ dobija mnie cisza na forum i TRZEBA coś z tym zrobić. Bez względu na posiadanie czasu, czy też jego brak.

Z czego można se jaja porobić...? Czy ja wiem. W sumie - ze wszystkiego. Przykład... Postacie historyczne? Myślę, że znalazłyby się jakieś ciekawostki na temat historycznych postaci, z których można by się ponabijać...

Słaba jestem z wymyślania tematów do nabijania się, bo u mnie w paczce to przychodzi naturalnie Smile

Najczęściej dzięki ludziom poznanym z internetu, na shoutboxach na rpg'owych forach zawsze są jazdy... O właśnie, to też możesz wykorzystać ; D

No, to tyle. Ludzie, piszcie!

Post został pochwalony 0 razy

To ja też coś tutaj napisze Very Happy

.

To tak:
Próbuje coś popisać, ale nie mogę wymyślić nic sensownego do dalszego ciągu Żołnierzy Kireda Sad

.
Czas to mam, ale jak wyżej nie mam pomysłów.

I nie wiem co dalej napisać. Hmmm.... Poza pisaniem to gram ciągle w Rome Total War, wciekły jestem z tego że przeniosła się do mojej klasy dziewczyna z którą stosunki mam dość napięte (żeby nie powiedzieć "skaczemy sobie do gardeł"), próbuje nauczyć się obsługiwać blendera (program do grafiki 3D), z utęsknieniem czekam na początek ferii i chyba tyle. Może potem coś dopisze.

Post został pochwalony 0 razy

No tak, na forum cisza. Chciałam napisać komentarz do opowiadań, ale jak wracam do domu po szkole, to idę na trening albo się uczę. Nauczyciele mają jakąś obsesję na punkcie pisania sprawdzianów przed feriami... No nic, został jeszcze tydzień.

Co piszecie?
Aktualnie w ogólnie nie piszę, a jak już się zabiorę, to jest to coś do szkoły. Nie mam czasu ani jakoś ochoty ruszyć dalej. Czekam na ferie.

Czy macie czas na pisanie?
Trochę wolnego czasu mam, ale nie za wiele. Pewnie znalazłabym wolną chwilę, ale jak próbuję zabrać się do pisania, to jakoś nagle muszę koniecznie zrobić coś innego. No nic, motywuję się feriami.

Nic nowego też nie napisałam, chociaż chodzi mi po głowie jeden pomysł. W zasadzie wymyśliłam cztery zakończenia do mojej powieści, którą w sumie powoli kończę (jak tylko ruszę z pisaniem). Chyba pozostanie mi napisanie wszystkich czterech i danie komuś do oceny, bo sama pewnie nie wybiorę Very Happy

Niestety, Young, nic nie przychodzi mi do głowy w odpowiedz na Twoje pytanie. Wybacz.

No nic, to chyba wszytko. Mam nadzieję, że forum ruszy dalej, bo wbrew pozorom, codziennie się logowałam Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez yoko dnia Czw 21:50, 20 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz

W ramach offtopu zadam kolejne pytanie:

Jaka jest wasza ulubiona herbata? Very Happy

Koniec offtopu XD

Ja w teorii powinnam czytać podręcznik do historii i uczyć się na temat Starożytnego Rzymu, ale coś za bardzo rozleniwiła mnie herbata truskawkowo-waniliowa... Nawiasem, wiecie, że nigdzie nie mogę znaleźć truskawkowej herbaty? Jest truskawka z wanilią, z brzoskwinią, ale samej w sobie nie ma...

OK, ok, dość o herbacie. Jak dziś się w końcu pouczę historii i odrobię pracę domową, to trochę napiszę wojowniczki herbaty, bo ciągle mam w pamięci, że został mi ostatni fragment do napisania xD

Post został pochwalony 0 razy

Zabijesz mnie za to, wydziedziczysz, zbanujesz, choć nie masz moda, a później przywrócisz, żeby jeszcze raz zbanować, ale... nie lubię herbaty:)
W ogóle nie lubię ciepłych napojów. Wyznaję zasady spartańskie... właściwie trochę zmodyfikowane, ale i tak dość surowe: wszystko, czego używam, ma być proste. Wszystko czego potrzeba i nic poza tym.
Piję głównie H2O z anionami i kationami niezbędnymi do odpowiedniego funkcjonowania, mleko... i tyle. Herbatę piję bardzo rzadko, kawy się nawet nie tykam.

Więc pytanie nie dla mnie... Ale może zadam jedno, na które będzie można odpowiedzieć, jak się Twoje skończy...

Powiedzmy - Kosztowałeś/aś kiedykolwiek Stand-up'u? Jako wykonawca, odbiorca? Na żywo?

Post został pochwalony 0 razy

Nie chce mi się pisać trzeci raz tego samego posta... XD

W każdym razie, stand-up oglądałam tylko w wykonaniu George'a Carlina na youtube, tam też oglądałam stand-up Niekrytego Krytyka. To tyle. A jak usłyszałam, zę nie lubisz herbaty, to zareagowałam:
"Hyyy! *odgłos duszenia się* Czy jesy na sali lekarz?! Hyy! *rozpaczliwie zaczerpuje powietrza*"

A btw. wczoraj zaczęłam nowy projekt, którego nazwy wam nie zdradzę, ale jeśli uda mi się skończyć, to wstawię na forum Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Drea dnia Sob 20:28, 22 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz

To po kolei - oddychaj. Kontynuuj prowadzenie wymiany gazowej:) Żadna tragedia...

Stand-up - Carlin jest OK, ale widziałem lepszych. Chociaż właśnie George prowadzi całość inaczej... po swojemu, nie można go porównywać z nikim innym, bo to i nie jest w pełni stand-up. To jest... Carlinizm:D
Szkoda, że już niczego więcej nie powie...

Jeśli chcesz się natomiast pośmiać, to całkiem niezłe jest "The Three Amigos".

Na projekt czekam... Zobaczymy, coś wymyśliła... Smile

Post został pochwalony 0 razy

Na projekt trochę sobie poczekasz, bo dość długi jest, z tego co jak na razie wymyśliłam. Miejsce ani czas akcji nie są specjalnie orginalne, (pomysł wykorzystywany setki razy) ale postacie wydają mi się nieco ubarwniać to wszystko...

Ale niczego nie zdradzam, dopóki nie ukończę. Jeśli ukończę, to przede wszystkim XD

Post został pochwalony 0 razy

Czekam z niecierpliwością.

Post został pochwalony 0 razy

A ja nie czekam, ja piszę 8D
Nareszcie znalazłam chwilę żeby popisać. A co u was?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Drea dnia Sob 22:30, 22 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz

chyba wypada zacząć od Witam bo dość dawno nie zaglądałem ale co do tematu to ostatnio złapałem dość sporego doła i jakoś nie jestem w stanie sklecić dwóch zdani razem żeby miało to jakiś sens więc nic nie piszę. Czasu niby mam sporo mimo że ferii jeszcze nie mam ale jakoś nastroju nie mam. No i dobrze że ktoś tu jeszcze żyje i próbuje reanimować forum Wink

Post został pochwalony 0 razy

Nie próbujemy, my skutecznie reanimujemy : D

Young, nie wiesz może co z Luxem? Jakoś ostatnio go tu mało, a zawsze był...

Post został pochwalony 0 razy

Jagodo! Zły, zły z ciebie użytkownik! Be Jaga nic nie pisze. ;/
Ale ma sesje... Wpadła tu bo chwilowo nie możesz już patrzeć na kolorowe notatki, bo oczopląsu dostaje.
Przeleciałam temat wzrokiem tylko. Wiem, że to off-top, ale muszę coś napisać, w ramach "nie patrzenia w notatki".
Young twój STP jest całkiem ciekawy. Ale zmień imię tej dziewczyny, bo jest koszmarne. ;P
Ogólnie to tęskniliście? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy