Forum Napiszemy   Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Może by się trochę ruszyć?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Napiszemy Strona Główna » Rozmowy Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Może by się trochę ruszyć?
Autor Wiadomość
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post Może by się trochę ruszyć?
Bry!
Ostatnio grobowa cisza na forum. W sumie dobrze, bo może to znaczyć, że wszyscy mają co robić.
Z drugiej strony dość prawdopodobne, że ludzie się po prostu obijają, nic nie piszą, nic nie wstawiają.

No to może mały projekt forumowy? Pisarski, oczywiście.

Przywołam mój (nie dam głowy) stary pomysł, który wymaga zaangażowania większej ilości ludzi. Najmniej dwóch. Im więcej, tym lepiej.

Chodzi mianowicie o przedstawienie jakiejś sytuacji z różnych punktów widzenia. Jedna osoba przedstawia ogólnie pomysł, najlepiej wypunktowany, jeśli chodzi o wydarzenia.
Następnie każdy, kto się zgłosi będzie miał za zadanie przedstawić daną fabułę tak, jak widziała ją postać danej osoby.
Winno się wziąć pod uwagę nie tylko umiejscowienie postaci (czyli jeden widzi, że gość z lewej zabił tego z prawej, a drug, że na odwrót), ale i filtry postrzegania (szlachcic na co innego będzie zwracał uwagę i w inny sposób analizował sytuację, niż prosty chłop), doświadczenia bohatera, cel wizyty w danym miejscu, aktualne samopoczucie itp.
Nie dość, że każdy będzie mógł poćwiczyć wcielanie się w skórę innego człeka, co podczas pisania - jak mniemam również wierszy - może być przydatne, to jeszcze będzie można poobserwować jak różni ludzie odbierają tę samą, obiektywnie przedstawioną sytuację.

Pomysł do uzgodnienia, naturalnie.

Ktoś byłby chętny? Dodatkowe usprawnienia, pytania, kombinacje?

Rzucam jeno pomysł, mogę się zadeklarować, że wezmę udział, w dowolnej roli. Jeno żeby znów nie wystąpiły mi dwie osoby, a później połowa (jedna osoba ;D) się wycofała.

Graphoman


Post został pochwalony 0 razy
Wto 11:59, 31 Lip 2012 Zobacz profil autora
kwiatuszeczek13
Pisarzyna
Pisarzyna



Dołączył: 07 Sty 2012
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Za górami, za lasami...
Płeć: kobieta

Post
Pomysł dość ciekawy i zapewne wiele można się dzięki niemu nauczyć. Ja jestem stanowczo za... Sama wezmę udział jeżeli termin na napisanie pracy będzie wystarczająco długi.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 13:04, 31 Lip 2012 Zobacz profil autora
lubie_pisać
Grafoman
Grafoman



Dołączył: 01 Cze 2012
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: mężczyzna

Post
Niestety, lecz ja odpadam. Czekam, aż na forum wstąpią poeci. Nie mam nic wspólnego z prozą.
Ale wszystkim życzę powodzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 13:51, 31 Lip 2012 Zobacz profil autora
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post
Hmm... czyli mamy trzy osoby na forum.
Plus Lux, który teraz kończy tekst, który trzeba dzisiaj oddać.

Cóż, może chociaż Toni będzie chciał wziąć udział? Dwie osoby to trochę mało...


Post został pochwalony 0 razy
Wto 17:35, 31 Lip 2012 Zobacz profil autora
Gość







Post
YoungWriter napisał:
Ostatnio grobowa cisza na forum. W sumie dobrze, bo może to znaczyć, że wszyscy mają co robić.
Z drugiej strony dość prawdopodobne, że ludzie się po prostu obijają, nic nie piszą, nic nie wstawiają.

Skończył się czat, skończyły się bezsensowne rozmowy, to i ludzie pouciekali. Nie ma się co dziwić. Faktycznie, te rzeczy były niepotrzebne i tylko leniły, choć zapewniały ogólny kontakt między wszystkimi użytkownikami. Sprawiały, że byliśmy czymś w rodzaju forumowej rodziny.
Owoc zmian jest bardzo widoczny. Ciężko wyżyć forum z samego pisarstwa...
Wniosek tego, że ludzie nic lub mało wstawiają jest dość prosty. Nie piszą, to nie mają czego. Ciężko jest wypracować sobie systematyczność. Mało komu się udaje. Przyznajmy się - większość napisze coś raz na miesiąc lub dwa i na tym kończy się ich pisarstwo. Poza tym nie ma kto wstawiać:
Ja, Ty, Lux, Patrycjusz... Mało nas.
Ale do rzeczy! Nie ma co narzekać, bo i tak nie ma sensu. Zresztą wszystko zostało już ustalone, nie będzie zmian i trzeba brnąć do przodu. Nie ma co gadać, trzeba pracować.

YoungWriter napisał:
Przywołam mój (nie dam głowy) stary pomysł, który wymaga zaangażowania większej ilości ludzi. Najmniej dwóch. Im więcej, tym lepiej.
Racja. Toż to był przecież stary projekt forumowy, który brzmiał identycznie, ale nie udał się właśnie z powodu niezaangażowania się uczestników.
Teraz musi być inaczej. Nie ma co patrzeć czy są dwie osoby czy trzy! Nie zgłosi się więcej pisarzy, to i tak tylko oni na tym stracą! A my się tym nie przyjmujmy i piszmy, bo chcemy w końcu szlifować nasze umiejętności. I tyle. Nie ma oglądania się za siebie! Ilu nas będzie, tylu nas będzie. Liczy się to, że chcemy ćwiczyć.

YounWriter napisał:
Rzucam jeno pomysł, mogę się zadeklarować, że wezmę udział, w dowolnej roli. Jeno żeby znów nie wystąpiły mi dwie osoby, a później połowa (jedna osoba ;D) się wycofała.

I chwała Ci za to. Fajnie, że rzucasz pomysł. Bez Ciebie (i oczywiście Luxa) to forum by nie wyżyło. Po prostu cieszę się, że znajdujesz się w odpowiednim miejscu. Mnie się podoba ten pomysł i trzeba w końcu go zrealizować.

Kwiatuszeczek13 napisał:
Pomysł dość ciekawy i zapewne wiele można się dzięki niemu nauczyć. Ja jestem stanowczo za... Sama wezmę udział jeżeli termin na napisanie pracy będzie wystarczająco długi.

Dokładnie! Właśnie o to mi chodziło Wink.
Co do terminu - zgadzam się. W końcu każdy mówi, że tekst po napisaniu powinno się zostawić na jakiś tydzień i dopiero później sprawdzić. Wtedy wychodzi zupełnie co innego, a opowiadanie jest dużo lepsze. Niech i tak będzie na konkursie - przynajmniej dwa tygodnie na napisanie oraz sprawdzenie. I wtedy będzie można się rozpisać. Nie będzie też usprawiedliwień, że się nie miało wolnej chwili.
Przypominam tylko, że ja 5 sierpnia wyjeżdżam i będę 12. Niestety podczas wyjazdu nie będę mógł pisać, ale wyrobię się przez te kilka dni. Jak wrócę to tylko sprawdzę tekst i gotowe. W ostatecznym przypadku mną się nie przejmujcie i róbcie konkurs.
Termin? Proponowałbym 19 sierpnia... Wiem, to bardzo długo. Ale trochę czasu zejdzie zanim się wszyscy zbiorą i zanim to wszystko ustalimy. Poza tym mówię - musi być też czas na "odleżenie" tekstu.
Jeżeli się ze mną nie zgadzacie i chcecie zakończenie wcześniej, to proponujcie inne daty.

YoungWriter napisał:
Cóż, może chociaż Toni będzie chciał wziąć udział? Dwie osoby to trochę mało...

Jasne, że się zgłaszam. Wprawdzie mam serwer do ogarnięcia, treningi, Olimpiadę, wyjazd. Ale... co tam Wink!
Nie zostawia się przyjaciół w potrzebie. Poza tym, mimo że mam na razie pisarską przerwę, to z chęcią wezmę udział w konkursie. Oby tylko się to wszystko udało!

Zamawiam sobie postać szpiega królewskiego, który będzie obserwował bitwę z ukrycia i będzie miał za zadanie donieść królowi o zaistniałej sytuacji.

Powodzenia wszystkim i miłego czasu spędzonego w trakcie pisania opowiadania! Enjoy!
Musi się to nam wreszcie udać.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 21:16, 31 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Wto 21:14, 31 Lip 2012
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post
Cytat:
Skończył się czat, skończyły się bezsensowne rozmowy, to i ludzie pouciekali. Nie ma się co dziwić. Faktycznie, te rzeczy były niepotrzebne i tylko leniły, choć zapewniały ogólny kontakt między wszystkimi użytkownikami. Sprawiały, że byliśmy czymś w rodzaju forumowej rodziny.
Owoc zmian jest bardzo widoczny. Ciężko wyżyć forum z samego pisarstwa...
Wniosek tego, że ludzie nic lub mało wstawiają jest dość prosty. Nie piszą, to nie mają czego. Ciężko jest wypracować sobie systematyczność. Mało komu się udaje. Przyznajmy się - większość napisze coś raz na miesiąc lub dwa i na tym kończy się ich pisarstwo. Poza tym nie ma kto wstawiać:
Ja, Ty, Lux, Patrycjusz... Mało nas.
Ale do rzeczy! Nie ma co narzekać, bo i tak nie ma sensu. Zresztą wszystko zostało już ustalone, nie będzie zmian i trzeba brnąć do przodu. Nie ma co gadać, trzeba pracować.


a) Większość napisze coś raz na miesiąc, dwa?
A kogo mamy z prozaików?
Ja, Lux, Patrycjusz, Ty (Toni).
Ja i Lux piszemy. Patrycjusz może faktycznie okazjonalnie. Ty chyba nieco rzadziej, niż podany termin.
Czyli w sumie połowie "udało się jakimś cudem wyrobić systematyczność".
To nie jest trudne, jeno wymaga trochę pracy, poświęcenia, ale przede wszystkim chęci!

b) To gadanie o "rodzinie forumowej" jest jak dla mnie trochę bez sensu. Bo nie o to chyba chodzi...
Ale mogę się nie znać.

Cytat:
Racja. Toż to był przecież stary projekt forumowy, który brzmiał identycznie, ale nie udał się właśnie z powodu niezaangażowania się uczestników.
Teraz musi być inaczej. Nie ma co patrzeć czy są dwie osoby czy trzy! Nie zgłosi się więcej pisarzy, to i tak tylko oni na tym stracą! A my się tym nie przyjmujmy i piszmy, bo chcemy w końcu szlifować nasze umiejętności. I tyle. Nie ma oglądania się za siebie! Ilu nas będzie, tylu nas będzie. Liczy się to, że chcemy ćwiczyć.

Wzniosłe Twe przemowy, ale czy usiądziesz i nabazgrzesz te parę stron tekstu?
Ja mogę napisać, jeno bez współpracy innych to będzie tylko zwykły, pojedynczy tekst, który sensu eksperymentu pisarskiego nijak nie odda.

Cytat:
I chwała Ci za to. Fajnie, że rzucasz pomysł. Bez Ciebie (i oczywiście Luxa) to forum by nie wyżyło. Po prostu cieszę się, że znajdujesz się w odpowiednim miejscu. Mnie się podoba ten pomysł i trzeba w końcu go zrealizować.

Nie przesadzajmy, wcale tak dużo nie robię.
Najważniejsze jest, żeby ludzie pisali. Ja mogę od czasu do czasu animować takie działalności, wymyślać jakieś projekty, ale nie poprowadzę każdego za rączkę.
Trzeba pisać, DUŻO PISAĆ, jeśli się chce do jakiegokolwiek poziomu dojść.
Takie zabawy i eksperymenty to może być jeno smaczek do codziennego pisania i ćwiczenia.

Cytat:
Co do terminu - zgadzam się. W końcu każdy mówi, że tekst po napisaniu powinno się zostawić na jakiś tydzień i dopiero później sprawdzić. Wtedy wychodzi zupełnie co innego, a opowiadanie jest dużo lepsze. Niech i tak będzie na konkursie - przynajmniej dwa tygodnie na napisanie oraz sprawdzenie. I wtedy będzie można się rozpisać. Nie będzie też usprawiedliwień, że się nie miało wolnej chwili.
Przypominam tylko, że ja 5 sierpnia wyjeżdżam i będę 12. Niestety podczas wyjazdu nie będę mógł pisać, ale wyrobię się przez te kilka dni. Jak wrócę to tylko sprawdzę tekst i gotowe. W ostatecznym przypadku mną się nie przejmujcie i róbcie konkurs.
Termin? Proponowałbym 19 sierpnia... Wiem, to bardzo długo. Ale trochę czasu zejdzie zanim się wszyscy zbiorą i zanim to wszystko ustalimy. Poza tym mówię - musi być też czas na "odleżenie" tekstu.
Jeżeli się ze mną nie zgadzacie i chcecie zakończenie wcześniej, to proponujcie inne daty.

Może być 19 sierpnia, cóż mnie to?
Jak kto wcześniej skończy, to może wstawić.
O ostawianie tekstu na tydzień to zbytek rozrzutności czasu, jak dla mnie. Trzy dni to aż za dużo.
Jeno jak weźmiesz się za pisanie jutro, pojutrze, to będziesz miał parę dni na napisanie. Później wyjazd, przymusowy odpoczynek od tekstu i od razu po powrocie masz korektę.
Zresztą - żaden to konkurs, ni jakieś zmagania, jeno eksperyment, próba zrobienia czegoś ciekawego.

Jeśli pozostałym pasuje termin, to bierzemy się do ustalania tematu i planu wydarzeń.

Cytat:
Jasne, że się zgłaszam. Wprawdzie mam serwer do ogarnięcia, treningi, Olimpiadę, wyjazd. Ale... co tam !
Nie zostawia się przyjaciół w potrzebie. Poza tym, mimo że mam na razie pisarską przerwę, to z chęcią wezmę udział w konkursie. Oby tylko się to wszystko udało!

O, znowu pisarską przerwę?
A może to już zwyczajny dla Ciebie stan?

Cytat:
Zamawiam sobie postać szpiega królewskiego, który będzie obserwował bitwę z ukrycia i będzie miał za zadanie donieść królowi o zaistniałej sytuacji.

Powodzenia wszystkim i miłego czasu spędzonego w trakcie pisania opowiadania! Enjoy!
Musi się to nam wreszcie udać.


Aha, czyli ostajemy przy bitwie?
Będzie trzeba to jakoś zdatnie w takim razie zorganizować...

Tyle, do wymyślania!
Ja sobie schemat może rozrysuję i coś pokombinuję...


Post został pochwalony 0 razy
Wto 21:43, 31 Lip 2012 Zobacz profil autora
Lux
Gość






Post
Ja byłbym za, ale mnie trochę na razie czas goni, więc pobieżnie coś odpowiem...

Cytat:
Skończył się czat, skończyły się bezsensowne rozmowy, to i ludzie pouciekali.


I bardzo dobrze. Tak trzymać.

Cytat:
Sprawiały, że byliśmy czymś w rodzaju forumowej rodziny.


Rodzinę każdy ma swoją i żadnej innej mu nie potrzeba, nie ma co tworzyć złudzeń. Prawidłowe relacje międzyludzkie powstają na bazie osobistych spotkań.

Weźmy mnie i Younga. Nigdy się w życiu na oczy nie spotkaliśmy. I relacji prawidłowej nie ma, bośmy się nigdy nie kłucili na tyle, żeby się przez jakiś czas nie odzywać ;D A to podstawa, która utwierdza w przekonaniu, że istnieje między ludźmi właściwa relacja.

Także nie przekona mnie nigdy taka argumentacja. Forum pisarskie to nie jest żadna imitacja rodziny.

Cytat:
Ciężko jest wypracować sobie systematyczność. Mało komu się udaje. Przyznajmy się - większość napisze coś raz na miesiąc lub dwa i na tym kończy się ich pisarstwo.


Toni, bez urazy, ja Ciebie szanuję, żebyś nie pomyślał, że nie, ale teraz walnąłeś taką głupotę... ręce opadają! Kto chce ten wypracuje. I tyle.

Cytat:
Ale do rzeczy! Nie ma co narzekać, bo i tak nie ma sensu. Zresztą wszystko zostało już ustalone, nie będzie zmian i trzeba brnąć do przodu. Nie ma co gadać, trzeba pracować.


To teraz się proszę do tych zasad zastosować.

Cytat:
Czyli w sumie połowie "udało się jakimś cudem wyrobić systematyczność".


Young, nie zgodzę się ;D

Udało się całości. Całe 100 % z tych, którzy chcą coś osiągnąć w tej dziedzinie. Reszcie to raczej obojętne, więc i nie pracują. Także wcale, jak widać, nie jest to takie trudne. Całe 100 % wypracowało systematyczność.


Tyle, bo cholera ten czas... w sumie dobrze się działa pod presją, lecz bez przesady ;D

Jestem za. Nogami i rękoma się podpisać mogę, ewentualnie się będę wykręcał jeśli stwierdzę, że coś mi się nie podoba po przeczytanie wymienionych zasad ;D

Amen.
Wto 21:52, 31 Lip 2012
kwiatuszeczek13
Pisarzyna
Pisarzyna



Dołączył: 07 Sty 2012
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Za górami, za lasami...
Płeć: kobieta

Post
19 sierpnia wydaje mi się odpowiednim terminem.
A co do wydarzenia zdaję się na was... chce tylko, aby moja postać nie była w to zamieszana. Powiedzmy, że chciałabym aby był to ktoś w rodzaju gapia...

A co do tego naszego pisania... czasem jest lepiej czasem gorzej. Sama miałam okres, w którym "nie mogłam" i nie chciałam nic napisać. Teraz na szczęście przy drobnej pomocy znów wzięłam się do pracy i rozwijam swoje umiejętności. Wiersze współczesne nigdy nie były moją mocną stroną, a teraz... staram się to chociaż odrobinę zmienić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kwiatuszeczek13 dnia Śro 16:40, 01 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Śro 15:44, 01 Sie 2012 Zobacz profil autora
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post
Cytat:
Sama miałam okres. w którym "nie mogłam" i nie chciałam nic napisać.

Na "nie mogę" jest parę sposobów.
Chwila (ale chwila, nie miesiąc!) odpoczynku.
Dobra muzyka.
Spacer.
Relaks, co kto lubi.
W najgorszym przypadku za łeb i do klawiatury, pisać nawet najgorsze ścierwo, ale pisać.

A na "nie chcę" nie ma remedium. Jak ktoś nie chce, to może w ogóle nie powinien?
A przynajmniej nie na poważnie.

Cytat:
Teraz na szczęście przy drobnej pomocy znów wzięłam się do pracy i rozwijam swoje umiejętności. Wiersze współczesne nigdy nie były moją mocną stroną, a teraz... staram się to chociaż odrobinę zmienić.


No i dobrze. Byle do przodu brnąć, byle potrafić się zmotywować, a jeśli nie można, to przymusić do pracy.
Inaczej nici z całego pisania wyjdą.
Kropka.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 15:53, 01 Sie 2012 Zobacz profil autora
kwiatuszeczek13
Pisarzyna
Pisarzyna



Dołączył: 07 Sty 2012
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Za górami, za lasami...
Płeć: kobieta

Post
Wracając do tematu opowiadania... w jakiej osobie chcecie to pisać? Ja osobiście wolę pisać w pierwszej osobie. Teraz nie wiem czy decydujemy się na coś czy każdy pisze jak chce.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 16:44, 01 Sie 2012 Zobacz profil autora
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post
Można pisać jak się chce, chociaż pierwsza osoba wydaje się najłatwiejsza i najbardziej oczywista - opisujemy historię i odczucia jednej osoby.
Chyba, że ktoś chciałby się porwać na opowiadanie o całej grupie, wtedy trzecia mogłaby być łatwiejsza.

Nie narzucam niczego, pierwsza wydaje się jednak rozsądnym wyborem.

EDIT:

[link widoczny dla zalogowanych]

Krótkie objaśnienie wraz z nieudolnymi obrazkami.
Nie jest idealnie. Ha! Nie jest nawet dobrze, więc jeśli ktoś ma lepszy pomysł, niechaj robi.
Jeśli nie, to czekam na zapisy co do punktów opisywania. MOŻNA się zgłosić do WIĘCEJ niż jednego punktu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Graphoman dnia Śro 19:35, 01 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Śro 18:26, 01 Sie 2012 Zobacz profil autora
patrycjusz
Pisarz
Pisarz



Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: kobieta

Post
Pomysł ciekawy, ale niestety termin mi nie odpowiada, bo dzisiaj wróciłem, w sobotę wyjeżdżam (4-14), a potem jeszcze 18 impreza u kolegi, więc się raczej na to nie piszę.

Ps. Tak daję znać, że żyję.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 22:00, 01 Sie 2012 Zobacz profil autora
Lux
Gość






Post
Po pierwsze: świetne rysunki. Jak tyś to zrobił? A raczej w jakim programie?

Po drugie: nie widać na zdjęciach, że czerwony ma przewagę liczebną i się tak przez pewien czas nie mogłem połapać. Nie jest odwzorowana na rysunkach i myli. Widać tylko, że czerwoni posiadają kolubryny, ale z kolei niebiescy czekają w zasadzce, więc to niejako wyrównuje.
Mniejsza z tym, bo w każdym razie i tak nadmieniłeś w opisie, że przewaga liczebna jest. Zatem jest.

Po trzecie: jaki to mniej więcej okres? Rozumiem, że fantastyka, ale broń jakoś do naszych czasów musi być podciągnięta. Skoro kolubryny już w polu wystawione to pewnie gdzieś XV - XVI w., chociaż przydałoby się jakoś dokładniej sprecyzować, bo to bardzo duże rozbieżności.
Osobiście proponuję wiek XV, bo tam używano jeszcze mieczy, walnych szarż jazdy, czyli kwestii dobrze znanych wszystkim nam. Wiek XVI to już piechota, rapiery, rajtaria i przede wszystkim broń palna. Inna rzeczywistość.


Chyba tyle. Przede wszystkim ciekawi mnie sprawa numer jeden, bo wszystko bardzo fajnie wygląda.
Śro 22:25, 01 Sie 2012
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post
Cytat:
Po pierwsze: świetne rysunki. Jak tyś to zrobił? A raczej w jakim programie?

Paint, tablet i trochę kreatywnego wykorzystania funkcji programu Wink

Dzięki.

Cytat:
Po trzecie: jaki to mniej więcej okres? Rozumiem, że fantastyka, ale broń jakoś do naszych czasów musi być podciągnięta. Skoro kolubryny już w polu wystawione to pewnie gdzieś XV - XVI w., chociaż przydałoby się jakoś dokładniej sprecyzować, bo to bardzo duże rozbieżności.
Osobiście proponuję wiek XV, bo tam używano jeszcze mieczy, walnych szarż jazdy, czyli kwestii dobrze znanych wszystkim nam. Wiek XVI to już piechota, rapiery, rajtaria i przede wszystkim broń palna. Inna rzeczywistość.

Właśnie! Zapomniałem okresu sprecyzować.
Jako mówisz, wiek XV i okolice. Uznajemy, że obie strony mogą mieć jakieś pojedyncze bronie palne, ale nie jest to zbyt powszechne.
Dlatego też są łucznicy, a nie coś z bronią palną.

Cytat:
Chyba tyle. Przede wszystkim ciekawi mnie sprawa numer jeden, bo wszystko bardzo fajnie wygląda.

Jako mówię - paint, autokształty i trochę zabawy w przekształcenia.
I moja nieraz chorobliwa dokładność, niektóre strzałki robiłem po 5-10 razy, bo nie były takie, jak sobie wyobrażałem Wink
Chociaż i tak nie jest idealnie.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 22:29, 01 Sie 2012 Zobacz profil autora
Lux
Gość






Post
Cytat:
Dlatego też są łucznicy, a nie coś z bronią palną.


Zmieniłbym na kuszników. Będzie bardziej realistycznie, ale nie nalegam, bo to bądź co bądź fantastyka.

Cytat:
Chociaż i tak nie jest idealnie.


Nie jest, ale mi się podoba.


To by było na tyle. Pomyślę nad postacią.

Jeszcze jedno trzeba sprecyzować (a w zasadzie kilka spraw):

1. Ile trwa bitwa?
2. Jakie panują warunki atmosferyczne?
3. Jeśli bitwa kończy się w jeden dzień (tak wnioskuję po opisie), to o jakiej porze dnia się zaczyna?
Śro 22:38, 01 Sie 2012
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Napiszemy Strona Główna » Rozmowy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin