Forum Napiszemy   Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Ewolucja

 
Odpowiedz do tematu    Forum Napiszemy Strona Główna » Rozmowy Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Ewolucja
Autor Wiadomość
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post Ewolucja
Niby podchodzi częściowo pod filozofię, częściowo pod religię, częściowo pod ściągi - biologia:)
Ale mimo wszystko postanowiłem umieścić w Rozmowach, bo planuję debatę i wymianę argumentów.

Trochę żeby rozruszać forum, trochę żeby uaktywnić mózg i nie dopuścić do ogłupienia w czasie przerwy od szkołySmile

Zaczynamy więc:

Wierzysz... złe słowo... Czy uważasz że teoria ewolucji jest słuszna?

Ja się z nią zgadzam w pełni. Mam dość znaczną jak na mój poziom edukacyjny wiedzę na temat biologii i medycyny, więc mogę sypnąć faktami i genetycznym ględzeniem.

Z tego co wiem, to jesteś Lux chrześcijaninem(do tego myślącym i inteligentnym, co niestety czasem nie idzie w parze(w sensie chrześcijanin i myślący)) i w teorii powinieneś się nie zgadzać z ewolucją wybierając kreacjonizm.
Szczerze mówiąc wolałbym żebyś właśnie był odmiennego zdania nie dlatego by się skłócić, a zawiązać dyskusję, więc w tym temacie wszelkie rozbieżności zdań są wręcz wskazane i mam nadzieję że żadnej ze stron nie obrażą.

Proszę więc, podejdź do tego tematu z pewnym dystansem.

A teraz przypominając pytanie:
Czy uważasz że teoria ewolucji jest słuszna?
Dlaczego?

//zbiera się na burzęSmile


Post został pochwalony 0 razy
Śro 10:41, 07 Lip 2010 Zobacz profil autora
Lux
Gość






Post
Kurcze, to mamy kłopot, bo w zasadzie jestem za teorią ewolucji. Niewiele mogę jednak powiedzieć na ten temat, bo w sumie niewiele wiem.

Czytałem książki niejakiego ks. prof. Włodzimierza Sedlaka, który sądzi, że na początku stworzenia było światło. Właśnie ja się z nim zgadzam, ale nie mogę przytoczyć jego słów, bo nie za bardzo je pamiętam. Kiedyś uwielbiałem tego gościa i znałem masę jego sentencji na pamięć, a teraz trochę to upadło.
On jednak był za teorią ewolucji (sądził, że od czasów Darwina w biologii nie pojawiła się jeszcze tak wielka idea) i ja również za nią jestem.

Ale dyskusję musimy nawiązać, bo temat przedni, a nawet więcej niż przedni.

Tyle, że ja nie wiem od czego zacząć... chociaż to proste, zacznijmy od początku. Obaj zgadzamy się z tą teorią, ale obaj musimy mieć odmienne zdanie na temat samego początku. Ja jestem chrześcijaninem, więc inaczej to postrzegam (Bóg jakoś wszystko zapoczątkował), ale bardziej interesuje mnie twoja teoria na ten temat, Young. Więc co sądzisz?
Śro 10:54, 07 Lip 2010
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post
Od samego, samego początku?

Ja myślę że na początku był Big Bang, wielki wybuch.
Byćmoże powstały z czarnej dziury(pisałem Ci o pomyśle na powieść, to analizy naukowe, trochę podrasowane:).
Gdy wszystko już w miarę ostygło, woda się skropliła, to zaczęły w niej powstawać zaczątki aminokwasowe, które wytworzyły się z prostych pierwiastków nieorganicznych, który były w wodzie od początku ze skał i z atmosfery.
Pod wpływem licznych w tym czasie wyładowań atmosferycznych powstały zawiązki organelli komórkowych z aminokwasów(do tej pory wszystko jest udowodnione, mogło się tak stać. Aminokwasy wyprodukowali sztucznie w ten sposób, znaczy bez piorunów, w laboratorium).
Organella zaczęły się łączyć w komórki(to wyjaśnia inne pochodzenie genetyczne np. Rybosomów i chloroplastu).
Dalej zaczęły się łączyć w kolonie i ewoluować.

Teraz o samej ewolucji - Możliwa jest tylko jeśli wziąć pod uwagę samoczynne mutacje genowe.
(wybacz będzie trochę biologicznego pierniczenia, jeśli coś jest nie jasne, skopiuj, wyjaśnię).
Mutacje ogólnie są niepożądane, ale czasem są korzystne. Wtedy właśnie osobniki z pozytywną mutacją zaczynają dominować, a dobór naturalny załatwia resztę.
Ale tutaj poszedłem ciut za bardzo do przodu pisząc o ukształtowanych już organizmach, natomiast wielkim pytaniem jest - jak z jednej komórki powstało pierwsze zwierzę?

Otóż uważam tak:
Komórki tworzyły coraz większe kolonie, żeby bardziej efektywnie wykorzystywać światło słoneczne i być mniej podatnym na warunki zewnętrzne. To jest jedna z zalet bycia wielokomórkowcem.
Jesteśmy mniej podatni na czynniki zewnętrzne. Śmierć jednej komórki, gdy jest sama to koniec, ale śmierć jednej w obliczu wielkiego organizmu to nic, zaraz zostaje zastąpiona.

Trochę komunizm przypomina, nie?Smile

Ale idąc dalej: Komórki zaczęły tworzyć skupiska i zmieniać swoje DNA(możliwe) w sposób taki, żeby się wyspecjalizować w jakiejś konkretnej dziedzinie.
I tak z wielkiej kolonii pojedynczych komórek-glonów powstał pierwszy organizm, roślina wodna, organowiec.
Tutaj zaczyna się zabawa. Część komórek była odpowiedzialna tylko za utrzymanie rośliny w miejscu, inna za prowadzenie fotosyntezy.
Tutaj potrzebne były kolejne specjalizacje, ale nie będę się rozdrabniał, po prostu chodzi o wszystkie części funkcjonalne rośliny.

Następnie w związku z tym, żeby zmaksymalizować produkcję rośliny zaczęły rosnąć coraz większe, być coraz bliżej światła, więc i "wychodzić" z wody.
Tutaj pojawił się problem, bo poza wodą jest trudny do niej dostęp, następuje parowanie i wymagane są kolejne kwalifikacje komórek.
Powstała więc skórka, korzenie itp. i gdy taką roślinę prąd wyrzucił na brzeg zaczęła się ona zakorzeniać, rosnąć i rozmnażać.

Tutaj następuje kolejny wielki skok, który trudno wyjaśnić.
Ja przynajmniej nie potrafię dokładnie wyjaśnić skoku z rośliny na zwierzę.
Możliwe że cała ziemia była już pełna roślin i więcej byłoby nieefektywnie?

Pomińmy ten fragment, mamy już zwierzę, które jest sobie w wodzie.
Wyjście na ląd to nie problem, kolejne zmiany w układzie oddechowym i skórze i można wychodzić.
Tutaj można wziąć na przykład, jak to mogło wyglądać:
Kolejno: Ryby -> płazy -> gady.
I już jesteśmy na lądzie.
Nie będę się zagłębiał w szczegóły powstania drapieżników, roślinożerców, padlinożerców itp.
Byćmoże chodziło również o zachowanie równowagi i nie zapełnienie całej planety jednym gatunkiem, bo jeśli nie można się dalej rozmnażać, bo nie mam np. miejsca, to pada cały gatunek, bo nie ma krzyżowań genetycznych i są one coraz bardziej podatne na czynniki zewnętrzne.


Teraz sam mechanizm ewolucji i mutowania:
Odkryto niedawno gen, który był zakwalifikowany do Śmieciowego DNA, które bezpośrednio nie bierze udziału w syntezie białek, ale ma na to ogromny wpływ, który dopiero zaczynamy poznawać.
W każdym bądź razie te geny zwane Transpozonami są podobne do wirusów, byćmoże są właśnie pozostałością genetyczną po nich, a ich niezwykłą funkcją jest możliwość przemieszczania się, robienia swoich kopii i wszczepiania się w DNA.
Ma to bardzo ważną funkcję, ponieważ wykryto, że jeśli Transpozony znajdują się w pobliżu jakiegoś innego genu, ten gen bardzo szybko się adaptuje i nie jest usuwany w procesie obronnym.
To mogło umożliwić ewolucję i powstanie kolejno coraz bardziej skomplikowanych narządów.

Chyba wszystko. Rozpisałem się a i tak wszystkiego nie powiedziałem.
Temat rzeka można rzec.

Co Ty na to?
Jak Ty to widzisz, również po kolei, uwzględniając kreacjonizm?


Post został pochwalony 0 razy
Śro 11:15, 07 Lip 2010 Zobacz profil autora
Lux
Gość






Post
Ogólnie wiem, o co chodzi z ewolucją, tylko chciałem wiedzieć, co sądzisz, że było na początku, ale dobrze, że mniej więcej wszystko opisałeś, bo się może przydać.

A co ja sądzę? No sam nie wiem. Niby Bóg stworzył człowieka, jak w Piśmie, ale... no ja wiem. To wydaje się być mitem i na pewno nie było dosłownie, jak w Piśmie. To znaczy było, ale tak, że kiedy Bóg stwarzał świat w ten tydzień mijały na prawdę miliardy lat. Tydzień jest w piśmie, jako symbol przecież, bo kiedy powstało chrześcijaństwo nie było jednakowego kalendarze, więc nie mogli pojmować tygodnia tak samo, jak my teraz. To raczej tylko symbol, moim zdaniem.

Dokładniej postaram się rozpisać z jakiś czas, bo muszę zgłębić nieco dzieła ks. Sedlaka. On tam świetnie pisał, ale już prawie nic nie pamiętam. Ciężko zapamiętać taki naukowy język.
Śro 11:24, 07 Lip 2010
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post
Czekam więc, ale nie spiesz się, bo wiem że masz wenę, nie marnuj jej.

Ja samo pismo polecałbym traktować częściowo dosłownie, częściowo filozoficznie, z rozpatrywaniem co i jak.

Jest ciekawy podcast "Odwyk".
Miejscami się nie zgadzam, miejscami polemizuję, miejscami się zgadzam, miejscami dowiaduję nowych rzeczy, ale ogólnie ciekawe.
Gość nie taki głupi i można posłuchać, polecam chociaż parę odcinków.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Śro 11:44, 07 Lip 2010 Zobacz profil autora
lassiter
Zaczątek legendy
Zaczątek legendy



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Racibórz
Płeć: mężczyzna

Post
To skoro już wróciłem to i ja się wypowiem:)
Z tego co mi wiadomo to parę lat temu kościół uznał teorie Darwina za słuszną.
A co do tego: Jak powstało życie na lądzie? Jestem takiego zdania:
Pewnie to głupie ale mam pytanie: Grał ktoś w grę "SPORE". Uważam, że w wodach pramorza istniały nie tylko mikroorganizmy zielone wymagające do życia światła ale również agresywne mięsożerne. Albo po kolei: na początek mikroorganizmy zielone->mutacja->zanik chlorofilu->przystosowanie się mikroorganizmów do życia bez chlorofilu(możliwość przeżycia poprzez zjadanie innych mikroorganizmów)->powstanie pierwszych mięsożernych wielokomórkowców->dalej jak z roślinami i jak opisał young.


A co do człowieka to zgadzam się ze słowami największego, jak podają media i krytycy, pisarza grozy Stephena Kinga. Pisałem to już kiedyś w jakimś poście, ze człowiek opanował całą planetę nie dlatego że jest najmądrzejszy ale najbardziej agresywny czego nie przedstawił w swojej teorii Darwin ponieważ był zbyt wyrozumiały dla ludzi.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 21:42, 24 Lip 2010 Zobacz profil autora
Drea
Geniusz
Geniusz



Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: kobieta

Post
Ja grałam Smile Przyznam, ze całkiem ciekawa gierka, tak już poza tematem xD


Post został pochwalony 0 razy
Sob 21:44, 24 Lip 2010 Zobacz profil autora
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post
Też grałem, ale tam jest sporo nieścisłości. Mnóstwo. Ale to gra dla młodszych, nie chodzi o fakty.

Spożywanie innych organizmów jest mniej efektywne niż prowadzenie fotosyntezy, ale następuje pewne uniezależnienie od warunków środowiska, nie trzeba mieć cały czas słońca.

Dlatego cały czas się wszystko zgadza jeśli chodzi o ewolucję, zysk jest.

A tak dokładniej, jeszcze odbiegając trochę od tematu:
Ewolucja nie jest teorią, bo nie ma na jej poparcie żadnych eksperymentów.
To tylko propozycja teorii, tak z czysto naukowej perspektywy.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 21:52, 24 Lip 2010 Zobacz profil autora
lassiter
Zaczątek legendy
Zaczątek legendy



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Racibórz
Płeć: mężczyzna

Post
Wiec pytam: Young zgadzasz się z moją "propozycją teorii"?


Post został pochwalony 0 razy
Sob 22:08, 24 Lip 2010 Zobacz profil autora
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post
Ogólnie to dobrze przedstawione. Mam parę uwag, ale nie masz biologicznej wiedzy, tak jak ja(ja może trochę więcej, bo się tym interesuję).
To mogłoby być możliwe.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 22:18, 24 Lip 2010 Zobacz profil autora
lassiter
Zaczątek legendy
Zaczątek legendy



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Racibórz
Płeć: mężczyzna

Post
Ja sie nie interesuje biologią to nie dla mnie wole informatyke:D


Post został pochwalony 0 razy
Sob 22:25, 24 Lip 2010 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Napiszemy Strona Główna » Rozmowy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin