Forum Napiszemy   Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Dlaczego zaczęliście pisać?

 
Odpowiedz do tematu    Forum Napiszemy Strona Główna » Rozmowy Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Dlaczego zaczęliście pisać?
Autor Wiadomość
fantaman
Pisarzyna
Pisarzyna



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: mężczyzna

Post Dlaczego zaczęliście pisać?
No właśnie, dlaczego? Ja osobiście pierwszy raz "zaistniałem na rynku wydawniczym" w wieku siedmiu lat, kiedy to wydałem w fenomenalnym nakładzie (2) książkę o Harrym Poterze, tylko, że zamiast Pottera był Ricky i poszedł do szkoły magii, sratata i tata. A tak na serio to od tamtego czasu zainteresowałem się pisaniem książek. Od początku nie myślałem o niczym innym, jak o książce fantasy. Dlaczego? Bo już wtedy mając siedem, czy osiem lat SAM przeczytałem pięć tomów Pottera, Hobbita i pierwszą część Władcy Pierścieni. Gdyby nie te tytuły nigdy nie zaczął bym czytać. Potem w moje łapska wpadły kolejne części Pottera (które czytałem w jakieś 6 godzin bez przerwy i skończyłem), kolejne dwie Tolkiena (tu już trochę dużej), spróbowałem Zakazanej Magii i Rudego Dżila (obydwie skończyłem, ale po kontynuację Zakazanej Magii nie sięgnąłem), Wszystko Paoliniego (pierwszą część pod wpływem filmu, ale kolejne dwie już bez zachęty w dwa, trzy dni). A ostatnio dostałem Diunę (nie mogę przebrnąć, w to trzeba się wciągnąć, więc poczekam do wakacji xD), Sagę o Wiedźminie (dostałem na dwa tygodnie przed końcem wakacji i czytałem aż do mniej więcej połowy "Chrzest Ognia". Do tego również trzeba się wziąć, ale czyta się lepiej niż Diunę, więc w ferie Razz) i teraz kupiłem sobie z kieszonkowego coś łatwiejszego, czyli drugą i trzecią część powieści Jima C. Hinesa "Droga Goblina" i Wojna Goblina". Pierwszej nie było, ale w ogóle nie przeszkadza mi to, że nie znam pierwszej części, bo orientuję się w niej już po pierwszych dwóch rozdziałach drugiej. Kupiłem ją głównie dlatego, że była opowiadana oczami goblina, a o czymś podobnym ma być moja najnowsza powieść.

W biblioteczce czekają też tytuły, które kupiłem w tym, czy zeszłym roku, przez które brnąłem, ale brak czasu i skupienia nie pozwolił mi ich czytać: Trylogia Czarnego Maga, Silmarilion, Pendragon.

A byłbym zapomniał! Tak się skupiłem na fantasy, że zapomniałem o jedynej (poza właśnie fantasy) książce, którą przeczytałem w mniej niż cztery dni. IGRZYSKA ŚMIERCI. Super powieść, polecam!

A teraz już pozdro, narka.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 15:30, 14 Paź 2009 Zobacz profil autora
As602
Geniusz
Geniusz



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: mężczyzna

Post
Nieładnie kopiować czyjeś dzieła Razz Nawet jeśli zmienisz detale Very Happy

Ja tak sobie mało piszę, wręcz minimalnie, zainspirowany niczym i tworzę bez sensu... Smile Sam nie wiem...


Post został pochwalony 0 razy
Śro 21:32, 14 Paź 2009 Zobacz profil autora
Lux
Gość






Post
Ja zacząłem dawno... nie pamiętam kiedy dokładnie, ale jakieś 7 lat temu. Zacząłem, bo zacząłem. Też nie wiem jak to się stało. Zawsze pisałem takie banały tylko dla siebie, a dopiero w wakacje zacząłem zajmować się pisaniem bardziej na poważnie. Mam zamiar dokończyć powieść, którą aktualnie piszę i może coś jeszcze...
Czw 14:24, 15 Paź 2009
fantaman
Pisarzyna
Pisarzyna



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: mężczyzna

Post
As602 napisał:
Nieładnie kopiować czyjeś dzieła Razz Nawet jeśli zmienisz detale Very Happy

Ja tak sobie mało piszę, wręcz minimalnie, zainspirowany niczym i tworzę bez sensu... Smile Sam nie wiem...


Miałem siedem lat, więc wiesz Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez fantaman dnia Czw 14:46, 15 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Czw 14:45, 15 Paź 2009 Zobacz profil autora
Gość







Post
Czemu zacząłem pisać... a żebym to ja pamiętał. Very Happy
A tak na serio, to jest wiele powodów. Pierwszy - KOCHAM TO. Drugi - chciałbym zobaczyć na co mnie stać, jeśli chodzi o moją fantazję, pomysłowość i ewentualnie podzielić się tym ze światem. Trzeci - taki pewien rodzaj zazdrości Smile . Kiedy czytam jakąś bardzo dobrą książkę, lub oglądam ulubione anime, to myślę sobie: "Kurde, to trzeba mieć głowę do takich rzeczy...", a potem mówię sobie: "Ja przecież także tak mogę! Stworzę nawet lepsze!". Po czwarte - KOCHAM TO!!! Serducho

Może i napisałbym jeszcze parę powodów, ale mi się nie chce. Razz
Nie 0:18, 01 Lis 2009
pisareczka
Geniusz
Geniusz



Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z głębi oceanu xD
Płeć: kobieta

Post
Nadmiar emocji właśnie wyładowuję w pisaniu. Uwielbiam czytać. I chciałabym by ktoś uwielbiał czytać własnie moje ksiażki.
Piszę od dawna, szkolę się we własnym zakresie. Dlacze zaczęłam pisać? nie wiem...


Post został pochwalony 0 razy
Nie 14:14, 01 Lis 2009 Zobacz profil autora
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post
Ja piszę bo... Lubię to. Przyjemne uczucie tworzyć coś z niczego. Poza tym to o wiele tańsze, od kupowania książek, a znając moją prędkość czytania DOBRYCH(to konieczne) książek, to bym zbankrutował.
Ja akurat pisząc czytam i prowadzę akcję tak, jak bym chciał.
Każdy z nas(chyba...) ma coś takiego, że odkładając książkę(skończoną lub nie) zastanawiamy się co stanie się dalej.

A dlaczego zacząłem? Hmm... Tak właściwie to... zacząłem w podstawówce(2 klasa) kiedy kazali nam napisać opowiadanie.
Pamiętam do dziś: Napisałem o Wielkich pomarańczach, które przyleciały z kosmosu i odwiedziły mój dom. Pogadałem z nimi, oni dali mi mandarynki i koniec historii.
Dalej pisałem tylko z polecenia nauczycieli, na określony temat, a że polonistka była wymagająca, to i opowiadań dużo było.
Pisać coś własnego zacząłem... pod koniec I klasy gimnazjum.
Ktoś tam chyba zaczął pisać, ja też postanowiłem spróbować. Ten pierwszy przestał po paru stronach, a ja zacząłem Powstańców.
Byłem akurat chory, w kwietniu, wziąłem laptopa i zacząłem coś pisać.
Później pisałem i pisałem, a na początku wakacji zająłem się czymś innym i przestałem.
Od października(zeszłego roku) znowu zacząłem pisać i piszę do dziś doskonaląc się i ucząc nowych rzeczy.
Niestety szkoła przeszkadza i to bardzo. Czasem nie piszę przez dwa tygodnie, bo jest mnóstwo roboty, ale nie sprawia mi problemu powrócenie do pisania, bo to uwielbiam i jestem uzależniony.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 17:38, 01 Lis 2009 Zobacz profil autora
Pisarka
Legenda pisarstwa
Legenda pisarstwa



Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: kobieta

Post
Moja przygoda z pisaniem rozpoczęła się w wieku 5 lat (wiem, że to śmieszne). Very Happy Napisałam książkę o niegrzecznej Karolci, która liczyła 10 stron. Wszystko pisałam drukowanymi literami, ponieważ nie umiałam jeszcze za dobrze pisać.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 17:47, 01 Lis 2009 Zobacz profil autora
Lux
Gość






Post
No pięknie. Każdy w życiu tworzy swoją własną, ciekawą historię. Oby tak zostało. Ja ostatnio straciłem całkowicie chęci do pisania z niewiadomych przyczyn. Ale nic nie poradzę, teraz czas potrzebny.
Nie 20:56, 01 Lis 2009
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post
Też tak miałem.
Przeczekaj. Nie zajmie to długo. Zatęsknisz za tym miłym uczuciem i głodem, który można zaspokoić tylko pisząc...


Post został pochwalony 0 razy
Pon 18:46, 02 Lis 2009 Zobacz profil autora
Grot
Grafoman
Grafoman



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z tzw. Niedaleko Szczecina
Płeć: mężczyzna

Post
Ja w sumie mam podobnie. W wieku bodajże 10 lat chcaiłem napisać swoją pierwszą książkę. Miała mieć chyba tytuł ,,Z pamiętnika zwariowanego Patryka", ale po kilkunastu stronach zeszytowych jakoś mi się odechciało. Potem chciałem coś napisać na podstawie gry komputerowej. Jakoś ponad rok temu znowu obudziło się we mnie to uczucie, że fajnie by było coś stworzyć. Co jakiś czas miałem takie kilkudniowe napady i myślałem o tym naprawdę na serio. No i teraz znowu, chociaż mam nadzieję, że już mi się to nie znudzi. W sumie to dobra rzecz, czy się stoi w kolejce w sklepie, czy jedzie autobusem to zawszę można myśleć nad fabułą i nie traci się czasu.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 22:33, 02 Lis 2009 Zobacz profil autora
Lux
Gość






Post
O to to! Racja Grot. I ty YoungWriter też masz rację, bo brak weny już odszedł. Ale, co do twoich słów, Grot, to masz absolutną rację. Co byś nie robił zawsze możesz ,,pisać w myśli".
Pon 23:01, 02 Lis 2009
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Napiszemy Strona Główna » Rozmowy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin