Forum Napiszemy   Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Rock'n'Roll

 
Odpowiedz do tematu    Forum Napiszemy Strona Główna » Wasza twórczość literacka / Opowiadanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Rock'n'Roll
Autor Wiadomość
Sniff
Nowicjusz
Nowicjusz



Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: kobieta

Post Rock'n'Roll
Witam. Chciałabym podzielić się krótkim opowiadaniem o muzyce, a konkretnie rocku. Zachęcam do przeczytania i z góry dziękuję za poświęcony czas.

ROCK'N'ROLL

Delikatnie musnął koniuszkami palców struny. Nie wiedział nawet kiedy gitara znalazła się w jego objęciach, dłonie same ustawiły się na właściwym miejscu i wystarczył już tylko jeden ruch, by zabrzmiała muzyka. Nawet gdyby chciał nie potrafiłby zatrzymać szarpnięcia strun. Ale nie chciał. Już dawno przekonał się, że to nie muzyk ma władzę. To muzyka ma władzę nad nim. Bynajmniej nie czyni to z niego niewolnika. Wręcz przeciwnie, właśnie wtedy kiedy grał czuł się prawdziwie wolny. Jakby nagle rozpłyną się świat i została tylko muzyka. Żadnych zmartwień, żadnych myśli, tylko uczucie szczęścia, spełnienia. Nie jestem niewolnikiem, bo to ja staje się dźwiękiem. Mogę wypełnić cały świat. Niech mnie słyszy, kto nie głuchy na pieśń serca…
Czasem zdawało mu się, że kiedy zaczyna grać, to jakby zawsze trwał w tym samym momencie. Gdzieś obok nas, na wyciągnięcie ręki czy może na wyciągnięcie słuchu jest wymiar muzyki. Tam nie ma czasu, bo nie przetrwa nic, co nie jest dźwiękiem. Dlatego za każdym razem, kiedy grał to zawsze trwał ten sam moment.
Uciekł z domu. Nie zrobił tego dlatego, że gwiazdy rocka często są nieszczęśliwymi nastolatkami, którzy uciekają z domów. Po prostu nie mógł już tam wytrzymać. Dom jaki znał to ciągłe kłótnie, pijany ojciec wracający nocą i brak matki, która samolubnie umarła kiedy był mały. Tam była śmierć muzyki, roztrzaskana gitara przez pijaka, który kazał nazywać się ojcem. Kiedy wreszcie uciekł, poczuł się wolny. Mimo że padał deszcz, że był głodny i bez grosza przy duszy. Ruszył do miasta, szukać szczęścia. Znalazł wiele siniaków, nędzę i ludzką brutalność. Słyszał o ludziach, którzy spadli tak nisko, że musieli spać pod mostem. Nie wiedział, że o dobre miejsce pod mostem trzeba się ostro bić.
Kiedy uciekał z domu chciał zostać gwiazdą rocka. Mógł wybierać – albo iść za głosem muzyki, żyć każdą chwilą, zdobyć sławę, umrzeć młodo… Albo zostać w rodzinnym miasteczku. Może coś by z niego wyrosło, przy odrobinie szczęścia ożeniłby się z Rose – sąsiadką z naprzeciwka. Miałby gromadkę bachorów i może nawet nie zostałby alkoholikiem jak ojciec. Żyłby długo, zestarzałby się otoczony kochającą rodziną. Istna sielanka. Ale wiedział, że by żałował. Za każdym razem, kiedy spojrzałby na gitarę. Długie życie? W świecie muzyki czas nie ma znaczenia. Bo każda gra to ten sam moment, nieskończony. Muzycy osiągają nieśmiertelność w swojej muzyce. A półki ona brzmi, oni żyją. Co tu wybierać? Sława. Pasja. Szaleństwo. Brzmienie przekazywane światu. Rock’n’roll.

***

Chciałyby zawsze grać. Żyć pomiędzy jednym akordem a drugim. Bo kiedy wypełniała go muzyka… kiedy on stawał się muzyką wszystko było takie proste. Ułożone na właściwym miejscu. A w życiu nic nie jest proste. A już na pewno nie ułożone na właściwym miejscu.
Założyli zespół. Składał się z ludzi, będących takim samymi nieudacznikami jak on. Połączeni pragnieniem grania mimo wszystko. Razem śniący o wielkiej karierze, sławie, bogactwie i kobietach. Nie mieli właściwie nic do stracenia, jako że stracili już wszystko. Odkryli, że wszyscy znają wymiar muzyki i wszyscy trwają w nieustannej tęsknocie, kiedy się w nim nie znajdują. Stworzyli więc zespół. Najpierw grali na skradzionych instrumentach. Odkryli, że wspólna muzyka daje im szczęście. A jako że w życiu trudno o szczęście zostali przy tym. Do tego granie przynosiło pieniądze. Gówniane, prawda. Ale niejednokrotnie dostawali jeśli już gównem to w twarz. Żyli. Grali. Bawili się. Czego chcieć więcej?
Sławy!
Sława przyszła. Wydali płytę, potem drugą. Świat polubił ich rock’n’roll’owe brzmienie. Muzycy polubili sławę. Przyjęli ją z otwartymi ramionami, skromnie twierdząc, że mogliby grać i bez niej. I w głębi serca wiedzieli, że choć skromność udawana, to słowa prawdziwe. Tłum krzyczący twoje imię, energia przekazywana przez wielbiący ciebie ludzi, sława szepcząca do ucha, że możesz wszystko… Tak, to znaczyło wiele. Ale muzycy wiedzieli, że byli oddani muzyce i że graliby mimo wszystko. Sława to piękna rzecz. Lecz pasja bije ją na głowę.

***

Chciałbym, żeby ostatnim dźwiękiem jaki usłyszę był śpiew gitary. I struny ostatnią rzeczą, którą dotknę. Jakby ten słodki dźwięk i miły dotyk mógłbym zabrać gdzieś tam, dokąd się udam, gdziekolwiek by to było. Może zostałbym w tym jednym momencie, kiedy muzyka trwa i nigdy już z niego nie wrócił? Czy nie byłoby to najpiękniejsze odejście, jakie może wymarzyć sobie muzyk?
Dotknął strun. Muzyka wypełniła pomieszczenie. Mógłby tak grać w nieskończoność. Nie chciał umierać. Nikt nigdy nie chce. Ale pomyślał, że może jego duch stanie się czystym dźwiękiem… Kiedy grał potrafił w to nawet uwierzyć. Dlatego nie przestawał. Bo rozpaczliwie pragną w to wierzyć. To jeszcze nie koniec i może tak sobie grać, a wszystkie problemy rozpłyną się, zginął. Ale wiedział, że to on musi zginąć. Gitara śpiewała, kiedy on ją głaskał. Głaskał struny. Kochane struny, od których szorstkiego dotyku krwawiły mu koniuszki palców. I znów był dźwiękiem. Tak wolnym. Rock’n’roll.
Powietrze zdawało się wibrować, gdzieś tam wciąż były echa niedawnej melodii. Ostatnim dźwiękiem jaki usłyszał było trzask łamanego drewna, kiedy gitara zderzyła się z podłogą. Ostatnim co czuł było zimno.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 19:07, 17 Wrz 2012 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Napiszemy Strona Główna » Wasza twórczość literacka / Opowiadanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin