Forum Napiszemy   Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Kurs pisania wg S.Kinga

 
Odpowiedz do tematu    Forum Napiszemy Strona Główna » Jak napisać powieść? Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Kurs pisania wg S.Kinga
Autor Wiadomość
kristo2yaro
Grafoman
Grafoman



Dołączył: 22 Gru 2010
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mała wieś w woj. lubelskim
Płeć: mężczyzna

Post Kurs pisania wg S.Kinga
Przeczytałem ostatnio "Jak pisać: pamiętnik rzemieślnika" Stephena Kinga. King zawarł w tej książce bardzo cenne rady dla początkujących twórców. Jako, że jestem już częścią tej społeczności to podzielę się z Wami najbardziej przydatnymi fragmentami z książki.

- Przedstawię Wam dwie proste tezy. Pierwsza głosi, że dobre pisanie polega na opanowaniu podstaw (słownictwa, gramatyki, elementów stylu). Druga natomiast brzmi: choć nie da się ze złego pisarza zrobić pisarza fachowca, i równie niemożliwe jest stworzenie z dobrego pisarza geniusza, można, jeśli włoży się w to wiele poświęcenia, ciężkiej pracy i pomocy, podźwignąć fachowca do poziomu dobrego autora.
- Dużo czytać i dużo pisać
- Każda kolejna książka niesie ze sobą nową lekcję, a złe książki często uczą nas więcej niż te dobre.
- Jeśli nie macie czasu czytać, brak wam też czasu by pisać
- Nim zasiądziecie w swoim miejscu pracy i zamkniecie drzwi, powinniście wyznaczyć sobie codzienny cel. Tak jak w wypadku ćwiczeń gimnastycznych, najlepiej zaczynać od niższego pułapu, by uniknąć rozczarowania. Proponuję wam tysiąc słów dziennie, a ponieważ czuję się akurat bardzo hojny, sugeruję, abyście na początek wybrali sobie jeden dzień wolny. Ale nie więcej. W przeciwnym wypadku nagląca potrzeba pisania i przelania na papier historii zniknie.
- Ludzie kupujący książki zazwyczaj nie interesują się literacką wartością powieści. Pragną ciekawej historii do zabrania na pokład samolotu, czegoś, co najpierw ich zafascynuje, a potem wciągnie i każe odwracać kolejne kartki.
- Ludzie uwielbiają czytać o pracy
- Plan akcji to ostatnia deska ratunku dobrego pisarza i podstawowe narzędzie nudziarza. Powstałe z jego użyciem historie są zwykle sztuczne i nienaturalne.
- Zbyt ubogi opis sprawia, że czytelnik czuje się oszołomiony i zagubiony. Zbyt dokładny grzebie go pod stosem obrazów i szczegółów. Cały trik polega na tym, aby znaleźć złoty środek.
- Uważam, że usytuowanie i atmosfera znacznie bardziej wciągają czytelnika w głąb historii niż opis postaci. Twierdzę też, iż opisy nie powinny dawać wskazówek co do ich charakterów. Oszczędźcie mi więc, jeśli łaska, inteligentnych błękitnych oczy bohatera i jego arogancko uniesionego podbródka, a także arystokratycznych kości policzkowych bohaterki. Opisy takie świadczą o kiepskiej technice i lenistwie.
- Moim zadaniem (i waszym, jeśli uznacie, że to dobre podejście do sztuki pisania) jest sprawić, by postaci fikcyjne zachowywały się w sposób popychający do przodu opowieść i spójny oraz logiczny dla czytelnika, uwzględniający wszystko, co wiemy o bohaterach. Czasami bohaterowie negatywni czują wątpliwości, czasami litość, a czasem główny bohater próbuje odwrócić się od tego, co uważa za słuszne. Jeśli dobrze wykonacie swoje zadanie, wasi bohaterowie ożyją i zaczną sami rządzić swoim zachowaniem. Wiem, że brzmi to nieco przerażająco, póki samemu się nie spróbowało, ale, wierzcie mi, w istocie to świetna zabawa, a przy okazji rozwiązanie mnóstwa waszych problemów.
- W PISANIU NIE CHODZI O ZARABIANIE PIENIĘDZY, ZDOBYWANIE SŁAWY, PANIENEK, PARTNERÓW CZY PRZYJACIÓŁ. W OSTATECZNYM ROZRACHUNKU CHODZI W NIM O WZBOGACANIE ŻYCIA TYCH, KTÓRZY CZYTAJĄ NASZE KSIĄŻKI A TAKŻE NASZEGO WŁASNEGO.

Mam nadzieję, że powyższe rady komuś pomogąSmile


Post został pochwalony 0 razy
Wto 19:22, 28 Gru 2010 Zobacz profil autora
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post
Ciekawe, ciekawe... Autor zacny, to i rady dobre. Nic nowego się jednak nie dowiedziałem... Poza tym, że ludzie lubią czytać o pracy. Serio?

I muszę podkreślić jeden z punktów - systematyczność. U mnie przez jakiś czas tego zabrakło i teraz nie mogę się wdrożyć z powrotem do pisania. Dlatego trzeba pisać w miarę regularnie, ale nie tak, jak jest tutaj podane(według mnie).
Bez względu na wszystko, 1000, czy więcej słów dziennie to nie to... Raczej ciągłe dążenie do napisania najwięcej, ile się da. Ale napisanie DOBREGO tekstu, a nie byle jakiego chłamu. Nie jestem zwolennikiem wprowadzania systematyki i dziennika zadań w czymś tak spontanicznym i pięknym jak pisanie. To swego rodzaju rujnowanie nastroju. Mnie się nie podoba.
Raczej - jak pisałem - po prostu chęć napisania jak najwięcej się da, ale bez przymuszania(no, po pewnym czasie to nawet trzeba, jeśli długo nic nie wychodzi), ale bez przesady.

Takie moje zdanie, chociaż osobiście nie wierzę w kursy pisania. Każdy chyba robi to choć trochę inaczej, nie można generalizować.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 11:25, 29 Gru 2010 Zobacz profil autora
Don Self
Geniusz
Geniusz



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: mężczyzna

Post
Ja tą książkę mam w domu i czytałem kilka razy. Powiem tak, że to nie jest poradnik jak napisać książkę. To zdecydowanie (jak autor zaznacza na wstępie) podzielenie się z początkującymi pisarzami jego długoletnim doświadczeniem.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 20:51, 01 Sty 2011 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Napiszemy Strona Główna » Jak napisać powieść? Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin