Forum Napiszemy   Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Zawał serca

 
Odpowiedz do tematu    Forum Napiszemy Strona Główna » Dział pomocy Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Zawał serca
Autor Wiadomość
yoko
Mentor
Mentor



Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z szarego papieru
Płeć: kobieta

Post Zawał serca
Tak jak z tytułu można wywnioskować, chodzi mi o zawał. Nie przerabialiśmy tego w gimnazjum, a już tym bardziej w podstawówce. Trochę wstyd, że nie znam się na tym przynajmniej w jakimś stopniu, ale kto pyta ten nie błądzi, więc warto spróbować się czegoś dowiedzieć.
Oczywiście wpierw wpisałam takie hasło w google, lecz nie znalazłam informacji, na których mogłoby mi zależeć. Mianowicie potrzebuję na ten temat danych do mojej książki. Jedna z postaci jest zabójcą i tu mam problem. Czy istnieje jakikolwiek lek, który wywołałby zawał serca natychmiastowo, tak żeby wyglądał z początku na spowodowany przez ,,naturę''? Tak aby trudno było odkryć czy to naprawdę było morderstwo, tak żeby trzeba było ,,grzebać'' (niezbyt miłe skojarzenie) w ludzkim ciele.
Dochodzi do tego jeszcze jedne pytanie:
Czy zawał powstaję przede wszystkim przez zapchane żyły?
Jeśli ktokolwiek będzie coś wiedział, to proszę o informację. Sama wciąż szukam.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 17:23, 20 Cze 2010 Zobacz profil autora
lassiter
Zaczątek legendy
Zaczątek legendy



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Racibórz
Płeć: mężczyzna

Post
Z tego co mi wiadomo (albo się tylko tak wydaje) zawał serca można spowodować poprzez wstrzyknięcie do żył powietrza. Człowiek ma zamknięty układ krwionośny i powietrze, jeśli dostanie się do krwiobiegu, "zatyka" serce. Bez "sekcji" nie można tego stwierdzić. Hmmm chyba tak ale nie wiem dokładnie, było w CSI dawno temu i nie pamiętam dokładnie.
Było to w odcinku, w którym okazało się, że denatowi wstrzyknięto powietrze w oko.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 17:58, 20 Cze 2010 Zobacz profil autora
yoko
Mentor
Mentor



Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z szarego papieru
Płeć: kobieta

Post
Znalazłam takie ,,cuś'' W odcinkach CSI

Tyrell Mann, który grał w football i miał wczoraj najlepszy dzień w życiu, zostaje znaleziony martwy w pokoju hotelowym. Ma ranę kłótą na szyi, nie ma śladów walki, a krwi wokół niego jest za mało na wykrwawienie. Przyczyną śmierci Tyrella był zator powietrzny. Do krwioobiegu zostało wciśnięte powietrze. Coś przebiło zewnętrzną żyłę szyjną. Z powodu ujemnego ciśnienia, które zasysa krew w stronę serca, powietrze zmieszało się z krwią, co wytworzyło bąbelki, które wywołały zator. Ofiara prawdopodobnie zdołała złapać jeden, może dwa oddechy i natychmiast upadła.

Chociaż nie do końca o to mi chodziło, to i tak wydaję się to interesujące. Jednak czy takie coś (jeśli nie byłoby rany na szyi) można wziąć za zawał?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez yoko dnia Nie 18:11, 20 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
Nie 18:07, 20 Cze 2010 Zobacz profil autora
lassiter
Zaczątek legendy
Zaczątek legendy



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Racibórz
Płeć: mężczyzna

Post
To zależy czy świadek jest przy śmierci czy widzi dopiero zwłoki...
Bo jeśli widzi zwłoki, a nie ma żadnej rany, która jednoznacznie wskazuje na ranę śmiertelną to nie jest w stanie stwierdzić powodu zgonu bez sekcji. Poza tym nawet rana widoczna, która na pierwszy rzut oka wygląda na śmiertelną wcale taka nie jest. Przykładowo: ktoś zostaje otruty, a po śmierci, ktoś inny rozwalił mu czaszkę. Przypadkowa osoba, bez żadnej sekcji itp. od razu powie, że zginął z powodu "rozwalonej głowy"
Ciężko napisane wiem ale chyba da rade zrozumeić


Post został pochwalony 0 razy
Nie 18:25, 20 Cze 2010 Zobacz profil autora
yoko
Mentor
Mentor



Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z szarego papieru
Płeć: kobieta

Post
Da radę, da Smile
Dzięki za odpowiedź, dostałam nagłego olśnienia jak to wszystko przeprowadzić.
Dziwny przypływ weny mam, więc czas do pracy się wziąć Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez yoko dnia Nie 18:33, 20 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Nie 18:30, 20 Cze 2010 Zobacz profil autora
lassiter
Zaczątek legendy
Zaczątek legendy



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Racibórz
Płeć: mężczyzna

Post
Więc życzę żeby wena tak szybko nie odeszła. Ja tymczasem idę poszukać swojej weny gdzieś na świeżym powietrzu:)


Post został pochwalony 0 razy
Nie 18:49, 20 Cze 2010 Zobacz profil autora
yoko
Mentor
Mentor



Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z szarego papieru
Płeć: kobieta

Post
Również życzę żebyś złapał wena na świeżym powietrzu Smile
Ja na dzisiaj mam dość chodzenia po pięknym otoczeniu, nogi odpadają... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Nie 18:57, 20 Cze 2010 Zobacz profil autora
Lux
Gość






Post
Czyżbyś pisała jakiś kryminał, że taki temat?
Nie 19:50, 20 Cze 2010
yoko
Mentor
Mentor



Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z szarego papieru
Płeć: kobieta

Post
Nie, to nie kryminał. To bardziej mieszanka thrillera z horrorem. Próbowałam kiedyś napisać kryminał aczkolwiek wcale mi to nie wychodziło. O wiele bardziej pociągają mnie klimaty pomiędzy prawdą, a niewiadomym.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 20:22, 20 Cze 2010 Zobacz profil autora
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post
Z tego co mi wiadomo (albo się tylko tak wydaje) zawał serca można spowodować poprzez wstrzyknięcie do żył powietrza.

Nie. Mit. Musiałoby go być ok. 1/3 objetości płynów w krwioobiegu, czyli ok. 2l.


Mógłbym się dowiedzieć, co wymyśliłaś?
Bo ja bym powiedział - podajcie potas:) Praktycznie niewykrywalny(rzadko robi się morfologię na mikroelementy, raczej na trucizny), a jeśli ktoś by zauważył, to zawęziłoby krąg poszukwianych do lekarzy i pracowników szpitala, bo ciężko jest kupić potas(jest wybuchowy).
A jego niedobór, albo znaczny nadmiar powodują albo - spowolnienie pracy serca, albo nagłe przyspieszenie, miganie śródkomorowe i zgon.

Tak tylko, jak byś chciała wiedzieć.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 14:26, 21 Cze 2010 Zobacz profil autora
yoko
Mentor
Mentor



Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z szarego papieru
Płeć: kobieta

Post
Wielkie dzięki. Prawdę mówiąc, wpadłam na coś innego, ale ten potas wydaję się być lepszym wyjściem, zwłaszcza że mój zabójca jest lekarzem Very Happy
Ja chciałam to podpiąć pod coś wykraczającego ludzkie możliwości.... i chyba tak też uczynię, ale jeszcze muszę się nad tym dobrze zastanowić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez yoko dnia Wto 12:46, 22 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Wto 12:32, 22 Cze 2010 Zobacz profil autora
Lux
Gość






Post
Mogłabyś wrzucić na forum fragment tego, co piszesz? Chętnie poczytam, bo takie teksty się u nas w zasadzie nie zdarzają.
Wto 13:31, 22 Cze 2010
Gość







Post
Napisz fragment to ocenimy jak ci idzie, bo z tego co napisane to może wydawać się intrygujące...
Śro 9:42, 23 Cze 2010
yoko
Mentor
Mentor



Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z szarego papieru
Płeć: kobieta

Post
Może kiedyś się odważę i wrzucę fragment.
Póki co wciąż nad tym pracuję. Ta cała historia jest moją ulubioną. Była jak objawienie, bo pojawiła się w śnie. Trochę ją ,,dopieściłam'', poprawiłam, pobawiłam się i wyszło mi coś, co uważam za całkiem niezłe, przynajmniej jestem prawie pewna, że nigdy się z czymś takim nie spotkałam albo raczej mam taką nadzieje. Moje literackie dziecko, takie rozpieszczone do granic możliwości. Spędzam nad tym dużo czasu i nieźle się nad tym męczę. Szczerze powiedziawszy, to wstydzę się ,,obnażyć'' przed wami moje wypocinki. Embarassed
Zamieszczę (może) tutaj jakiś fragment, ale dopiero wtedy kiedy już będę pewna, że napisałam tak jak chciałam. Embarassed
Zawiłe to wszystko... Laughing


Słyszałam, a może oglądałam lub czytałam, że jeśli komuś przystawi się amoniak pod nos i jest on nieprzytomny to się ocknie.
Azaliż prawda to jest, czy fałsz nieczysty?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez yoko dnia Czw 23:14, 24 Cze 2010, w całości zmieniany 3 razy
Śro 9:51, 23 Cze 2010 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Napiszemy Strona Główna » Dział pomocy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin