Pamiętnik Księżniczki

^^ Po prostu musicie to przeczytać. Duża dawka humoru, wzruszenia, kocham tę serię! Meg Cabot naprawdę napisała cudo! A wy? jakie macie zdanie na temat tej ksiązki?

Post został pochwalony 0 razy

Z perspektywy czasu mam inne zdanie o tej książce

ale kiedyś byłam wprost zachwycona tą serią książek

Lecz to tylko takie puste życie, Ah Michaelu kocham cie! i w kólko tego samego. Teraz wolę inny rodzaj książek

be me up. ScoTTy!

Post został pochwalony 0 razy

xD Trochę głupie czasem jest, ale Meg Cabot się na tym dorobiła...

Post został pochwalony 0 razy

na głupocie łatwo sie dorobić xD

Post został pochwalony 0 razy

Święte słowa ^^ ,,Głupi zawsze ma szczęście".. To się sprawdza.
Ogólnie nie do tematu powiem: ,, AlE MAM WENĘ" Niestety nic dziś nie skubnę, bo muszę dziobać z przyrody xD

Post został pochwalony 0 razy

Tiaa, Pamiętnik księżniczki. Jakiś czas temu, kiedy to jeszcze nie odkryłam boskiego gatunku fantasy byłam w stanie powiedzieć, że jest to bardzo dobra książka. Nie przeczytałam wszystkich części. Nie wiem, czy dotarłam do połowy.

Niemniej jednak miło wspominam. Te wszystkie listy (które swoją drogą zapadły mi w pamięci najbardziej^^), te wyobrażenia jak by to było gdybym ja była w takiej sytuacji i tak dalej. Ma w sobie pewną dawkę humoru, jednak zdecydowanie wolę na ten przykład Zwierzenia Georgii Nicolson. Seria niesamowita, warta przeczytania - to mogę powiedzieć bez zastanowienia.

PK polecam nastolatkom spragnionym książek o młodzieńczej miłości, jak to ze zwykłej, przeciętnej dziewoi można stać się księżniczką mającą super chłopaka.

Warto również kilka słów poświęcić ekranizacji Pamiętnika Księżniczki. Jak większość ekranizacji nie dorównuje książce - jak wiadomo, jest tam wiele znaczących różnic. Nie polecam.

Ty tyle ;p.

^^ Koleżanka też mi polecała te zwierzenia Georgii czy jak się tam pisze. Jakiej to autorki książki jeżeli można wiedzieć?

Post został pochwalony 0 razy

Louise Rennison. Świetna lektura, szczególnie na te gorsze dni. Znakomicie poprawia humor =) Żałuję, że dane mi było przeczytać tylko 3 części, i to ponad rok temu. Aż sie zaczynam zastanawiać, czy sobie nie kupić ;p. I widzę, że koleżanka ma dobry gust^^

Muszę wypożyczyć w bibliotece. Chociaż może kupię jak mi się spodoba.

Post został pochwalony 0 razy

Czytałam Pamiętnik księżniczki i powiem tyle : ŚWIETNA rzecz na depresję. Po prostu małe arcydzieło, jeśli chodzi o książki dla nastolatek. Oczywiście, potem odkryłam Sapkowskiego, Trudi Canavan, Rafała Kosika i mnie wessało... xD

Post został pochwalony 0 razy

Canavan? Mnie rozczarowała.
Czytałem trylogię czarnego maga, początek fajny, pierwsze dwa tomy świetne, a potem coraz gorzej, z górki na śmietnik literacki.
Niestety kapłanka w bieli też mnie rozczarowała i więcej już Jej książek nie kupowałem.

Co do tematu(żeby nie robić offtopu), to wybaczcie drogie Panie, ale nie moje klimaty:D

Post został pochwalony 0 razy

Moje również nie, ale skoro mówicie, że dobre pewnie takie jest.

Przeczytałam całą serię.
Tak, jak pisali poprzednicy. Jest to świetna rzecz na deszczowe dni, lub depresję.
Potrafi doskonale poprawić humor.
Jednak żadną świetną książką to to nie jest.
Po prostu ot, taka fajna, trochę głupia historia, która może rozbawić.
Ogólnie polecam troszkę młodszym dzieciom, którzy nie dorośli jeszce do potężnej literatury światowej.

Post został pochwalony 0 razy

A ja w sumie przez ten rok zmieniłam nieco opinię o książce - może to kwestia tego, że kiedy pierwszego posta o niej tu pisałam, pamiętałam ją z czasów, gdy czytałam ją w jakiejś chyba 4 klasie podstawówki... Jakby na to nie patrzeć, główna bohaterka wydaje mi się taka bardzo zwyczajna (prawdopodobnie i takie wrażenie miałam odnieść, jednak przez to, z niewyjaśnionych mi powodów zdaje się być może odrobinkę tępa o.o) książka napisana przystępnie, ma dobry wpływ na nastrój czytelnika, jednak poprę chyba poprzednią wypowiedź - mimo wszystko, to raczej powieść dla czytelników, którzy z różnych przyczyn nie chcą zabrać się za nieco poważniejsze lektury (jeśli mogę to w ten oto sposób określić).

Post został pochwalony 0 razy

Jak byłam nastolatką to czytywałam głównie Mastertona i lektury.

Post został pochwalony 0 razy