Jack Ketchum

Witajcie!
Jestem ciekawy co sądzicie o Jacku Ketchumie nazywanym przez Kinga Mistrzem Horrorów? Jego książki charakteryzują się bardzo brutalnymi opisami i tworzeniem strachu poprzez opisywanie ludzkich zachowań. W jego powieściach nie znajdziecie duchów czy wampirów, znajdziecie tam ludzi. Jego dzieła chodź wydane dawno, w Polsce pojawiły się stosunkowo niedawno z powodu brutalności oraz małej dostępności. Polecam wszystkim jego dwie najlepsze książki:
-Poza Sezonem
-Dziewczyna z Sąsiedztwa (książka bardzo mocna i na pewno skłoni was do refleksji jak i nieźle przestraszy)
Niedawno skończyłem czytać także jego zbiór opowiadań Królestwo Spokoju, który niedawno wyszedł w Polsce. Znajdziecie tam dużo ciekawych utworów.
Oto cała jego twórczość:

Poza sezonem (Off Season, 1980)
Potomstwo (Offspring, 1991)
The Woman (2010) (z Lucky McKee)
Hide and Seek (1984)
Cover (1987)
She Wakes (1989)
Dziewczyna z sąsiedztwa (The Girl Next Door, 1989)
Joyride, Road Kill (1994)
Jedyne dziecko (Stranglehold, Only Child, 1995)
Red (1995)
Ladies' Night (1997)
Straceni (The Lost, 2001)
Królestwo spokoju (Peaceable Kingdom, 2002)
The Crossings (2004)
Old Flames (2008)

Bardzo polecam wam tego autora.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ashes dnia Nie 16:11, 01 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy

Niedawno skończyłem Dziewczynę z Sąsiedztwa.
Na pewno się nie przestraszyłem. Raczej... wzdrygnąłem? Książka jest bardzo mocna, zawiera bardzo nieprzyjemne sceny i pozwala wysnuć jeden wniosek - autor jest chory psychicznie.

Nie potępiam. Może ktoś lubi czuć się jak psychopata, czytając tak okrutne rzeczy. Ja sam nie stronę od co okrutniejszych, czy chorych rzeczy. Ale to jak dla mnie przesada. Raczej nie będę się dalej z tym panem zapoznawał, choć nie wykluczam przeczytania jego kolejnej książki.
Kiedyś.
Może.
Za kilka lat...
Wink

Post został pochwalony 0 razy

Czy autor jest chory psychicznie? Na pewno nie. Historia oparta jest na faktach (historia Sylvii Linkes tu link [link widoczny dla zalogowanych]). Wydaje mi się, że przez te brutalne opisy autor chciał by książka jak najbardziej oddawała realia całej historii.
Co do strachu to ja też się tej książki nie bałem. Tu chodzi o inny rodzaj przerażenia.

Post został pochwalony 0 razy

Wiem, że oparte na faktach. Czytałem posłowie.

Mimo wszystko większość jego książek jest takich - jak czytałem z recenzji. Tego typu. Bezsensowna brutalność i przyprawiające o mdłości opisy. Może to i dobrze, że pokazuje takie rzeczy, ale ja podziękuję, bom nie jest masochistą.
Szczerze mi szkoda było małej Meg, więc na emocjach gra. Ale i zarazem jakoś mnie nie bawi.

Co kto lubi.

Post został pochwalony 0 razy

Oczywiście masz rację, ja lubię jego książki ze względu na typ strachu. Pokazuje w nich, że najgorszymi potworami są ludzie, ukazuje ich zachowania wobec bliźnich ich psychike. To wszystko u mnie wzbudza lekkie przerażenie. Uważam, że książka Ketchuma o Sylvi Linkes powinna byc mocna taka jak jest, ponieważ mający ja w ręku czytelnik , po przestudiowaniu całości odczuwa odrazę , obrzydzenie do tego typu zacxhowań i zadawaniu cierpienia. Sądzę więc, że Ketchum stosując taką brutalność oprócz wprowadzenia realizmu do książki ma też na celu przerażenie ludzi do tego stopnia by brzydzili się takimi przejawami przemocy i nigdy ich nie aprobowali oraz prześladowali tych którzy tak się zachowują.

Co do jego książek to oczywiście, że co kto lubi. Mi przypadły do gustu, tobie nie. Zwykła natura rzeczy Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ja mogę jedynie ze swej strony powiedzieć, że King jest człowiekiem, który ma większe wyczucie smaku niż pan Ketchum.
King jest zdecydowanie lepszy od Jack'a Ketchum'a. Pisząc horrory nie wskazane jest przekroczenie granicy dobrego smaku Smile

. Ludzie są istotami, które też potrafią współczuć do tego stopnia, że nie chcą czytać takiej makabry. Smile

Post został pochwalony 0 razy

Zgadzam się. King jest mistrzem horrorów a Ketchum go nie przebije, chociaż warto zwrócić na niego uwagę jeśli ktoś grozę lubi.

Post został pochwalony 0 razy

Ja grozę lubię najbardziej na świecie, jeśli o literaturę chodzi Smile

. Jednakże mnie bardziej fascynują klimaty, w których obraca się King. Nie lubię zbytnio krwawej makabry.

Post został pochwalony 0 razy

Przeczytałem mnóstwo książek Kinga i mam ich troszkę dość. W każdej jest ten sam schemat, powooolne rozpoczęcie akcji, akcja i wyraziste zakończenie. Dlatego sięgam po innych autorów i natknąłem się na Ketchuma, którego powieści są bardziej "żywe" przynajmniej według mnie np. Poza Sezonem.
P.S. Tak nawiasem mówiąc to King i Ketchum są kolegami i King wystawia Ketchumowi dużo pochwalnych recenzji np: "On po prostu jest jednym z najlepszych w tym Biznesie" lub "Ketchum stał się bohaterem wszystkich tworzących opowieści pełne grozy i suspensu". Tak zbaczając z tematu Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Znam dobrze sposoby King'a bo czytałem go dużo. To, że są znajomymi nie oznacza, że jednak Ketchum jest od King'a słabszy Smile

.

Post został pochwalony 0 razy

Jasne, że jest słabszy. To że są kolegami dałem jako ciekawostkę Wink

Post został pochwalony 0 razy

Czytuję Ketchuma, gość dobrze pisze. Szczególnie warto zwrócić uwagę na Poza Sezonem oraz wymienioną wcześniej Dziewczynę z Sąsiedztwa. Co do pojedynku Ketchum-King to stawiam ich na równi. Jeden z nich jest w czymś lepszy, a drugi gorszy i na odwrót.