Sonecik

Spojrzałam za okno,
Widzę drzewa, widzę ptaki.
Ale świat jest jakiś nijaki.
Ciągle za Tobą tęskno.

Wyjechałeś dawno już.
Nie pamiętam nawet kiedy.
Myślałam tylko wtedy,
Jaki z Ciebie tchórz!

Tęsknię wiecznie.
I choć nie byłeś ideałem,
Kocham Cię bezsprzecznie!

Myślę tak sobie,
Że gdy nagle wrócisz,
Będę zawsze przy Tobie!

Proszę o opinię, ale i łaskawość, bo to mój pierwszy wiersz Wink

Witaj!
Nie znam się na wierszach, więc nie będę oceniał Twojego dzieła. Jednak nie martw się na forum jest kilka ludzi, którzy bardzo dobrze się na nich znają i na pewno je ocenią.
Jedynie, co mogę powiedzieć, to :
Przedstaw się najpierw w dziale "Przywitaj się". Musimy przecież się jakoś poznać, nie?

Sonet uważany jest (i chyba słusznie) za diablo trudny gatunek, wymagający ogromnego kunsztu poetyckiego. A Ty piszesz, że to Twój pierwszy wiersz... Ech...
Może najpierw strona techniczna. Sonet to nie tylko cztery zwrotki w układzie 4+4+3+3 wersy. To także trzynaście sylab w każdym ze średniówką po siódmej. Nie ma tego, nie ma sonetu, niestety. U Ciebie to nawet nie ma równej liczby sylab w poszczególnych wersach.
Dalej - wiersz budowany pod rymy. Treści nie w nim żadnej, niestety, ot, kiepska rymowanka o miłości. Dlaczego wszyscy uparli się pisać o miłości? I do tego niespełnionej? Ludu, to nie ma już innych tematów?!
Moja rada dla Ciebie? Poczytaj w necie o systemach wersyfikacyjnych, jeżeli nie chcesz pisać wierszy wolnych. No i standardowo - pisać, pisać, jeszcze więcej czytać, NIE z internetu, bo to sieczka jest, a wydane tomiki wierszy.
I wybierać jakieś ciekawsze tematy, a nie przewałkowaną zylion razy miłość. Razz

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Leonidas dnia Pią 3:11, 04 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz

Co do strony technicznej, Leonidasie, nic dodać nic ująć.
Co do wewnętrznych przeżyć... Takie to trochę bla bla bla. Zero polotu, zero jakiegoś... nastroju. Takie głupoty tylko Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej uchodzą płazem. Nie ma w tym wierszu nic, prócz rymów i to słabych.
Ale chyba nikt nie zaczynał swojej kariery od sukcesów. Na początku zawsze są porażki, więc się nie załamuj i twórz dalej. Byle coś z głębią.

Post został pochwalony 0 razy

Pisanie dla rymu dobrze ktoś określił.
1 Ale za mało refleksji w 3 i 4.
I za mało sylab w wersie po przeczytaniu myslę "już?"
Ale jest OK jak mawiaja amerykańce