Przegląd tematu
Autor Wiadomość
Ashes
PostWysłany: Pon 20:06, 02 Sty 2012    Temat postu:

Jeśli chodzi o lektury to moją ulubioną jest zdecydowanie książka Aleksandra Kamińskiego "Kamienie na Szaniec". Wspaniały reportaż z walki z okupantem. Pokazuje odwagę, braterstwo i przyjaźń młodych partyzantów. Warta przeczytania, szczególnie dla tych których interesują dzieje II wojny światowej.
Gość
PostWysłany: Pon 22:51, 07 Mar 2011    Temat postu:

Również przypadł mi do gustu "Mały Książę". Ale "Skąpiec" też jest ciekawy, choć trochę przesłodzony miłością.
Poza tym z lat podstawówki pamiętam "Dzieci z Bulerbyn", "O psie, który jeździł koleją". Tak, to były te najwspanialsze lektury.
Drea
PostWysłany: Nie 22:48, 06 Mar 2011    Temat postu:

O. Ja też z chęcią czytałam "Chłopców z placu broni". Natomiast "Opowieść Wigilijna", którą nam kazali ostatnio przeczytać... Autor podobno ma lepsze utwory, ale ten akurat... ekhem... delikatnie mówiąc, nie przypadł mi do gustu. Jak nauczycielka zadała nam charakterystykę Scrooge'a, to trochę na nim powieszałam psów, a co tam. Nie lubię gościa. XD
Gość
PostWysłany: Nie 22:24, 06 Mar 2011    Temat postu:

Nie lubię lektur. Nudzą mnie i będą nudzić, dopóki nie zaczną zadawać czegoś z fantastyki - i nie mówię tu o Akademii Pana Kleksa...
Jedyną lektura, którą przeczytałem chętnie i bez grymasu na twarzy, byli "Chłopcy z Placu Broni". Zapoznałem się oczywiście z większością, żeby mój stosunek do nich nie był bezpodstawny. Przeczytałem "W pustyni i w puszczy" dla samej znajomości fabuły, "Kamienie na szaniec" i "Dywizjon 303" były nawet ciekawe, a z "Krzyżaków" zrezygnowałem. Były jeszcze "Dzieci z Bullerbyn". W chytry sposób przekonałem nauczycielkę, że się z nimi zapoznałem, by móc wypożyczać nowe cudeńka fantasy. Resztę olewałem.

Nie żebym nie lubił ich autorów. Większość szanuję, innych nie znam. Jestem też pewien, że lektury zawierają w sobie jakąś wiedzę życiową, którą szkoła ma nam przyswoić, jednak mi do szczęścia wystarczą mądrości zawarte w powieściach fantastycznych. Było tak, jest i zapewne będzie dalej. Tyle...

Ach, nie wspomniałem jeszcze o mitologii. Ją lubię.
Przyjazny stosunek mam też do opowiadań, które przerabia się na polskim. Mają one coś z lekturami wspólnego, bo w końcu większość szkół przerabia te same teksty. Choćby "Wieża" Gustawa Herlinga - genialna.
Gość
PostWysłany: Pią 17:49, 08 Paź 2010    Temat postu:

Czytam obecnie lekturę pod tytułem " Oskar i Pani Róża". Jak dla mnie super książka, pokazuje dla nas sens życia. Jest to chyba jedna z pierwszych lektur do których z chęcią powrócę. Serdecznie polecam.
Gość
PostWysłany: Wto 18:53, 28 Wrz 2010    Temat postu:

Oj, tych dobrych lektur było sporo, chociażby "W pustyni i w puszczy", "Szatan z siódmej klasy", "Mały Książę", "Opowieść wigilijna", "Chłopcy z placu broni", "Skąpiec", "Krzyżacy", "Zemsta", "Kamienie na szaniec", "Dywizjon 303" i tak dalej...
Gość
PostWysłany: Nie 16:51, 08 Sie 2010    Temat postu:

"W pustyni i w puszczy"-Macie rację,niezła. "Chłopcy z Placu Broni"-Jak dotąd moja ulubiona lektura."Czarne Stopy"-No... nawet znośna była . xddd
Gość
PostWysłany: Wto 8:54, 15 Cze 2010    Temat postu:

Ja uważam, że "W pustyni u w puszczy" była niezła jak również cała "Jeżycjada" , "Sposób na Alcybiadesa" "Tajemniczy ogród"
Lux
PostWysłany: Czw 13:15, 10 Cze 2010    Temat postu:

Może i tak, ale ja nie przeczytałem Trylogii właśnie dlatego, że była lekturą szkolną. Kiedyś pewnie do niej sięgnę.
Lestat_de_Lincourt
PostWysłany: Czw 10:25, 10 Cze 2010    Temat postu:

/nima/
Lux
PostWysłany: Śro 21:40, 09 Cze 2010    Temat postu:

Bardzo możliwe. Dlatego nie jestem za tym, by wprowadzali Władcę Pierścieni jako lekturę, bo zrazi to wielu czytelników. Tak było i jest właśnie z trylogią Sienkiewicza.
Drea
PostWysłany: Śro 21:38, 09 Cze 2010    Temat postu:

Mnie to pewni nudziło dlatego ze to była lektura szkolna.... xD
Lux
PostWysłany: Śro 21:35, 09 Cze 2010    Temat postu:

A ja to lubiłem. Jedna z pierwszych, przeczytanych przeze mnie książek. Nie powiem, by mnie do tego ponownie ciągnęło, ale z tym w końcu zacząłem. Potem był Harry Potter itd. Potem chyba Władca Pierścieni, ale to pozostało do dziś ;D
Drea
PostWysłany: Śro 20:21, 09 Cze 2010    Temat postu:

Ja chyba najbardziej musiałam sie zmuszac do "W pustyni i w puszczy"... To było dla mnie tak nudne, że prawie niemożliwe xD
Lux
PostWysłany: Śro 19:58, 09 Cze 2010    Temat postu:

Ach, zapomniałem. Zemsta Fredry też niezła ;D

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.